aannaa

Szanowni Państwo,

Bylam w zeszlym miesiacu w Parku edukacyjnym Zoo Kaszuby w Tuchlinie. Wizyta ta skloniła mnie do napisania skargi do inspektora weterynarii i do animalsów. Agamy brodate przebywające w zoo są wg.mnie w stanie dramatycznie złym. Najbardziej poruszył mnie stan jaszczurki ze zgniłym ogonem, BARDZO cierpiącej. Właściciel zoo powiedział doslownie "ukręciłem mu martwicę" i kiedy zasugerowalam że zwierze potrzebuje natychmiast pomocy weterynarza bo trzeba amputować ogon, zapytał mnie czy on odrośnie( mowa jest o agamie brodatej). Myślę że nazwa PARK EDUKACYJNY jest mocno naciagana. Na stronie internetowej Zoo Kaszuby jest umieszczony filmik reklamujący dostępne tam "atrakcje"pt. "Poznajcie nas"...Uruchomcie filmik i zatrzymajcie go w 37 sek. Czy tak wygląda zdrowa agama?  Ujęcie albo zrobione jest tak aby nie było widać reszty gnijącego ciała albo dopiero zaczynało gnić.Ten biedak nie był tam jedynym cierpiącym smokiem. Była jaszczurka -szkielecik była jedna ze zgnilcem pyska i inne. Szkoda gadać.

  Teraz przejdę do sedna. Mieszkam ok.100 km.od Tuchlina i mam wiele obowiązków więc nie mogę tam jechać ot tak sobie. Bardzo proszę jednak aby osoby mieszkające bliżej "POZNAŁY " zgodnie z zaproszeniem to miejsce i przyjżały się jaszczurkom... Nie dostalam żadnej informacji od instytucji do których zgłosiłam moje zastrzeżenia przez co nie mogę odzyskać spokoju.Przyzam się też że ja po prostu NIE DAM RADY tam pojechać jeszcze raz . Nie dam rady też odpuścić sobie tej sprawy. Mam agamy od lat i wiem że aby doprowadzić je do takiego stanu trzeba być albo okrutnym albo sami wiecie jakim......Dodam jeszcze że nie jestem osobą siedzącą przy komputerze czy na forach (to mój pierwszy raz). Jeśli więc jestem w złym miejscu albo zrobiłam coś nie tak jak trzeba to przepraszam. Bardzo proszę odwiedzcie to zoo bo ja sama nie mam więcej pomysłów . Pozdrawiam Ania.