andzia25

Witam.

Pojawił się u mnie problem z agresją u agamy. Od samego początku miała dość "trudny" charakter. Jej brak zaufania do mnie już mijał, ale niestety musiałam udać się z nią do weterynarza na odrobaczenie i od tego czasu jest jeszcze gorzej niż na początku. Jednego nieufnego smoka udało mi się łatwo poskromić i teraz siedzi u mnie często na rękach wtulając się w szyje:)  Niestety na tą młodszą nie działa to co na mojego pierwszego 5ocm smoka działało. Bardzo bym prosiła o radę, bo zależy mi na dobrym kontakcie z moim zwierzakiem, a nie chce jej bardziej zrazić.

Witam. Półtora miesiąca temu kupiłam dwie agamy brodate od hodowcy. Wykluły się 1.04 i 4.04 (tego roku). Na początku bardzo szybko rosły, wylinka schodziła co 2 tygodnie bez problemu. 3 tygodnie temu zaczęły się problemy, jedna zaczęła mniej jeść zrobiła się wybredna (jeden rozmiar świerszczy, tylko jasne i nic innego), nie chce jeść zieleniny, mączników, skusiła się na kilka sztuk moli woskowych. W przeciągu 2 tygodni może urosła 1 cm, a ma 17cm, gdzie ta druga ma już 26cm.Są dni kiedy zje więcej świerszczy, a czasem, (przynajmniej może tego akurat nie zobaczę) ale nie je nic. Kał miały obie badany ok. tyg. temu, nic nie zostało wykryte, jedynie odrobina piasku (są trzymane na kostce bukowej), na pewno codziennie się załatwia, są to małe kupki, ale są. Hodowca powiedział że jeśli je to nie ma się czym martwić, natomiast wydaje mi się że jednak jest problem. Usłyszałam że przy tak dużej różnicy rozmiarów powinnam je rozdzielić żeby nie stwarzać zagrożenia dla tej mniejszej. Więc trzymam je w osobnych terrariach od 3 dni, oba terraria są rozmiarów 40x40 (żebym na początku mogła mieć nad nimi większą kontrolę, przynajmniej tak zalecił mi hodowca), natomiast w poniedziałek dotrze do mnie terrarium 80x50. W chwili obecnej do tego terrarium używam żarówki grzewczej i jest około 40stopni a reszta terrarium to około 30stopni, w nocy 25 stopni bo mam bardzo ciepły pokój. Po rozdzieleniu ta mniejsza agama zachowuje się nieco gorzej, tak jakby trochę tęskniła za tamtą. Bardzo bym prosiła o radę, czy powinnam jeszcze raz oddać kał do badania? Mam nadzieje że rozdzielenie ich nie było błędem?! (wg. hodowcy obie są samiczkami)