Ladon

Hej, dzisiaj zauważyłem,że Bongo ma zapuchniętą lewą część brody. Nie jest bardzo duża różnica ,ale już zauważalna, zarzucam fotki. Wiecie co to może być? Pewnie i tak pojadę do weta,niepokoi mnie to,ale może ktoś wie coś więcej.

Może przeoczyłem,ale nie wydaje mi się bym mógł tego długo nie widzieć. Największy strach oczywiście o nowotwór. Liczę,że bardziej doświadczeni powiedzą mi,czy zdarza się,że broda agamy jest niesymetryczna. Czekam na odp:) 

Hej, ostatnio walczę z kokcydiami i po wielu próbach i błędach wypraktykowałem nową metodę na usuwanie oocyst. Skuteczna na szkło i ścianki wykonane z atlasu i przy tym tania. Tylko ostrożnie,bo jest niebezpieczna dla otoczenia.  

Więc, jak wiadomo najskuteczniej dezynfekuje wysoka temperatura. Miotacz ognia wykonany z dezodorantu i zapalniczki daje temperaturę którą oszacowałem na ponad 230 stopni. Wynik nie jest dokładny, temp jest duuuuużo wyższa,ale skończyła mi się skala w termometrze. Dawka ta jest więc całkowicie  niszcząca wszelkie pasożyty. Płomień z dezodorantu jest duży,mocny i dociera do każdego zakamarka terra. Szczerze polecam, ale wiadomo trzeba zachować dużą ostrożność. I nie przypalać za długo jednego miejsca bo każda ścianka w końcu się zniszczy. 

Dodatkowo dezodorant w trakcie spalania traci zapach i toksyczność więc stosunkowo szybkie wietrzenie terra rozwiązuje kwestie chemiczne.

No i tempo:) cały proces odkażania to 2-3 minutki. 

Polecam,myślę ,że może się przydać Wam w razie problemów z pasożytami.Tylko powtarzam OSTROŻNIE! Wybuchnąć, raczej nie wybuchnie,ale można się poparzyć,odpowiedzialności nie biorę