Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


agamiarz

Użytkownik od 22 lut 2013
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 03 2023 10:26

#1670956 Żarówka vs promiennik ceramiczny

Napisany przez agamiarz na 22 marca 2015 - 17:43

Nie do końca jasno napisałem jak to w moim terrarium jest. Nie stosuję żadnych termostatów, rano jako pierwszą włączam świetlówkę gadzią, a po 10-15 minutach żarówkę reflektorową. Zwierzaki mają czas się rozbudzić (mam obecnie dwa samce i nawet się zgadzają). Oświetlenie działa bez przerwy od rana do wieczora (tym bardziej bez sterowania w typie dyskoteki:)). Wieczorem zaś wyłączane jest oświetlenie w odwrotnej kolejności, by dać zwierzętom czas na usadowienie się na swoich nocnych legowiskach na gałęziach pod górną pokrywą terrarium. Symulujemy wschód i zachód słońca. Zamiast stosować termostat, wystarczy dobrać moc żarówki do wielkości terrarium i odległości od miejsca, w którym zwierzęta mają się podgrzewać. Tak regulujemy moc żarówki/promiennika lub/i odległość od niego, by na wyspie ciepła była temperatura taka, jaką wcześniej wymieniłem czyli 35-40 stopni Celsiusza (jest to optimum temperatury ciała dla większości gadów, zarówno dla tych pochodzących z tropików, jak i dla naszych krajowych gadów o dziwo). Moje terrarium ma wymiary 128 cm długości, 75 cm wysokości i 45 cm szerokości. Żarówka reflektorowa jest umieszczona w górnej pokrywie ok 30 cm nad dwoma konarami umieszczonymi w ok. 1/3 wysokości terrarium na których podgrzewają się jaszczury. Tylna zaś ściana jest zabudowana murkiem, korą i gałęziami. Należałoby więc włączyć oświetlenie w danej konfiguracji i po około godzinie sprawdzić temperatury. U mnie w lato wkręcona jest żarówka o mocy 60 W z szerokim kątem odbicia światła, natomiast w zimę, jeśli temperatura powietrza w terrarium spada poniżej 25 stopni wkręcam żarówkę 75 W.

Stanowczo dużo więcej uwagi trzeba zwracać na samopoczucie i zachowanie się zwierząt niż na ustawienia np. termostatu. Doświadczony terrarysta nawet bez termometru jest w stanie szybko ocenić, czy w terrarium jest odpowiednia dla danego zwierzęcia termika. Zbyt ciemna barwa ciała i długie przebywanie pod promiennikiem oraz apatyczność z reguły oznacza za małą ilość ciepła. Zbyt jasna barwa ciała i otwieranie pyska to z kolei zbyt wysoka temperatura i ryzyko przegrzania zwierzęcia, co jest dużo bardziej niebezpieczne. Tak więc zachęcam do wnikliwej obserwacji, a dzięki temu można termostaty itp. odłożyć na półkę.

Włączanie i wyłączanie co chwilę promiennika z pomocą termostatu to co najmniej głupi pomysł i brak zrozumienia tego, czym jest ciepło tzw. ukierunkowane. Należy zapewnić zwierzęciu stałą możliwość korzystania z wyspy ciepła według jego potrzeb, a nie tego, co nam się wydaje. Z tego powodu temperatura powietrza w terrarium powinna być na poziomie dolnego optimum (ok. 30 stopni), a pod promiennikiem górnego optimum (do 40 stopni). Opisywane problemy z przegrzewaniem to skutek zbyt małych terrariów z reguły i bardzo często za niskich. Z czego to wynika nie wiem, ale agamy, w tym agamy brodate, w naturze często wchodzą na niskie gałęzie, krzewy, drzewa itp. Przy wyższym terrarium np. 70-80 cm, można promiennik umieścić na tyle wysoko, by dolna część zbiornika była chłodniejsza, górna zaś cieplejsza i po problemie. Warto też poobserwować gady w ich naturalnych warunkach bez chwytania oczywiście, a nie fundować im jak to napisaliście dyskoteki:)

Działanie zaś promiennika w nocy to już pomysł niedorzeczny w przypadku tego gatunku. W naturalnym środowisku w Australii w nocy temperatura spada często poniżej 10 stopni i nocne ochłodzenie do temperatury pokojowej jest nie tylko wskazane, ale i konieczne do prawidłowego funkcjonowania organów ciała. Nie wiem kto na taki pomysł wpadł. Nocne dogrzewanie ma sens dla zwierząt z lasów tropikalnych, gdzie temperatura jest względnie stała. W przypadku zaś zwierząt z terenów suchych, stepowych, pustynnych jest bez sensu, bo nijak się ma do naturalnych warunków do których te zwierzęta są przystosowane. Mój znajomy również hoduje i rozmnaża od lat agamy brodate i też tego typu wynalazki stosował. Dość często jego podopieczni miewali problemy zdrowotne z powodu, jak się okazało w końcu, zaburzeń dobowego cyklu temperatur. Na szczęście mu to wyperswadowałem i od tego czasu jego jaszczury mają się dużo lepiej.




#1670857 Żarówka vs promiennik ceramiczny

Napisany przez agamiarz na 22 marca 2015 - 13:31

W naturze też występują przecież wahania temperatury i takowych nie należy za wszelką cenę unikać w terrarium. Czasem zdarzają się dni pochmurne, nagłe ochłodzenia, opady deszczu. Jeśli chodzi o żarówki i promienniki podczerwieni, osobiście polecam jednak żarówki z uwagi na to, że z reguły terraria są za słabo oświetlane, a żarówka jednak trochę je doświetla, co ma znaczenie szczególnie w przypadku gadów ze słonecznych regionów. Poza tym wg. danych z badania widma emisji zwykłe żarówki 90% energii emitują właśnie w postaci promieniowania cieplnego. Zajmuję się terrarystyką od ponad dwudziestu lat, a od ponad dziesięciu agamami czerwonogłowymi, znacznie delikatniejszymi niż brodate i nigdy nie stosowałem do tworzenia wysp ciepła nic innego niż tylko żarówki reflektorowe plus lekkie ogrzewanie podłoża, a testowałem różne rozwiązania. Dla gadów dużo większe znaczenie ma ciepło ukierunkowane niż rozproszone. Przykładowo, nasze żmije zygzakowate przy temperaturze powietrza 5-10 stopni potrafią w słoneczne dni podnieść temperaturę ciała do ponad 20 stopni (dane z badań naukowych np. Juszczyk). Najlepiej sprawdzić temperaturę w miejscu, gdzie zwierzę ma się wygrzewać. Jeśli po kilu-kilkunastu minutach utrzymuje się na poziomie 35-40 stopni Celsiusza, to wszystko jest ok. W samym zbiorniku powinna być na poziomie ok. 30 stopni i tutaj ważna jest jego wielkość, czyli im większe, tym lepiej, gdyż większe terrarium jest mniej podatne na skoki temperatury. Roczny gradient temperatury też jest wskazany czyli powiedzmy latem o kilka stopni więcej niż zimą. 

Zwierzę samo powinno mieć możliwość ustalenia prawidłowej temperatury ciała i przy odpowiednim jej gradiencie w terrarium poradzi sobie znakomicie. Inna sprawa, że zbyt idealne warunki, podobnie jak to ma miejsce u ludzi, mogą wpływać ujemnie na odporność zwierzęcia, o czym wielu hodowców donosiło.  Też należy o tym pamiętać, oczywiście w granicach rozsądku:)









© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.