Hej. Jestem posiadaczem 6 ptaszników w tym Gieni, Chromki, 2 Brachy, Incei oraz Irmini. W ptasznikach siedzę jakoś od roku. Uważam się za osobę już ciut obytą z tym co mam ale nigdy nie miałem tej wyższej półki. Agresywnego, mocniej jadowitego ptasznika z Azji czy Afryki. Szukam kandydata na cos takiego, planuje jakiś ambitniejszy gatunek niż gienie, brachy itd. O szybkości ciut wiem, Irminia umie odpalić. Nie chce Murinusa i generalnie celowałbym w Azje.
- Podobają mi się takie pająki jak Cyriopagopus Hati Hati czy Poe Rufilata/ Metalica. Który byłby najlepszy i dacie rady scharakteryzować każdego?
- Czy mając 30cm pęsetę i troche zdrowego rozsądku mozna nie zostać bachniętym?
- Czy Hati Hati i Poe to najwieksze demony czy raczej po prostu ta wyższa półka?
- Czy jad jest faktycznie aż tak przykry w skutkach i może zagrażać życiu zdrowego człowieka?
- Jakie ew gatunki możecie mi polecić? Chciałbym kupic l2-l3 i od małego się przyzwyczajać.
- Czy wymienione wyżej gatunki i ogólnie Poe są wrażliwe na warunki i trudne do hodowli czy raczej odporne?