tak jak wkładasz mu kołowrotek do terra to do domku włóż mały smakołyk (sucha karma) może to go zachęci. Ja czasami przekładałam śpiącego jeża do domku aż załapał, że domek nadaje się do spania Z czasem kołowrotek jest wszystkim- domkiem, kuwetą i super zabawką
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: Monika3004
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
Monika3004
Użytkownik od 17 sty 2013W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 08 2014 19:01
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 55
- Wyświetleń profilu 963
- Najbardziej aktywny w Jeże (53 postów )
- Wiek 37 lat
- Urodzony Kwiecień 30, 1988
-
W terrarystyce od
2012
-
Płeć
Kobieta
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Wielkopolskie / Poznań
Narzędzia użytkownika
Ostatni goście
Moje posty
W temacie:Jeż śpi w kołowrotku
09 maja 2014 - 21:30
W temacie:Szybko prosze o pomoc
09 maja 2014 - 21:26
Dokładnie! pilnie do weterynarza by jeżyk się nie odwodnił. Należy sprawdzić pyszczek, ząbki, mocz itp.
W temacie:Wew. pasożyty
28 kwietnia 2014 - 22:09
Pamiętajcie że wasze zwierzaki czuja i słyszą i są naszymi członkami rodziny. Pamiętajcie również o profilaktycznym badaniu moczu 20 zł to niewiele a może uratować waszą kolczastą kulkę
W temacie:Wew. pasożyty
27 kwietnia 2014 - 16:43
Dzisiejsza noc była ciężka Locia leżała "plackiem" mimo wysokiej temp. jej ciałko było chłodne. Dogrzewałam ją termoforem jednak nic to nie dało.
Rano oddychała z trudnością, jej oczka patrzyły i pytały czy może odejść. 2 godz. później zasnęła na moich rękach na zawsze.
Dziękuję Lociu że byłaś z nami....
W temacie:Wew. pasożyty
26 kwietnia 2014 - 15:41
2 dni minęły a stan Loci był bez zmian mała nie jadła, nie piła, nie chodziła, jechaliśmy do weta. wiedząc że to ostatnia wizyta.... dr Botko zbadał mocz i bez zmian
( białko ->300, Blo -large, bil - small) widząc moje łzy, powiedział że spróbujemy czegoś jeszcze a mianowicie kolejny antybiotyk i..... akupunktura.
Locia przez dobre 30 min była nakłuta małymi igiełkami. Po tym zabiegu była jeszcze słabsza oddychała przez pyszczek. Rano dostała elektrolity, popołudniu zaczęła jeść jajko.
Dziś byliśmy u weta. a tam badanie moczu (o tego zaczynamy każdą wizytę) białko spadło do 100 pozostałe parametry negatywne, kolejna wizyta w poniedziałek i powtórzymy akupunkturę. Postaram się zrobić zdjęcie by pokazać jak taki zabieg wygląda. Wiemy, że jedna nerka nie jest już do uratowania, czekamy aby ta zdrowa przejęła funkcje.
Znów jest w nas nadzieja.
Ps. dziękuję za wszystkie pozytywne wiadomości.
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: Monika3004
- Polityka prywatności
- Regulamin ·