nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że skoro linia przebiega symetrycznie z obu stron, i wygląda całkiem normalnie to po prostu kamyk się wybarwia. znaczy zmienia ubarwienie, urozmaica je i rośnie.
mój przed zaśnięciem robi się bury, prawie czarny. kask który na zakończeniach jest biały robi się w czarne kropki, ale po zaśnięciu głębokim snem, jakieś 2-3h po zgaśnięciu jest seledynowo-bialusienki. zmiany kolorów są normalne
Jeszcze wizyta u ogrodnika/kwiaciarza/nomi/obi i zakup żywych roslinek i bedzie juz calkiem niezle. Szkoda, że nie jest zainteresowany bazylią i miętą. Na szczeście karmionka pochałania ją w sekunde a on pochłania karionke
no oczywiście że jak mu nie przejdzie to będę musiał udać się do weta. niestety nie znam, żadnego, a tym bardziej jakiegoś od gadów, ani nie wiem po czym poznać dobrego, czy złego.
sztuczne rośliny w terra są. Żywe to jakaś odmiana trzykrotki troche podobna do [topic='tego']http://pl.wikipedia.org/wiki/Cyanotis[/topic]. Otstanio wsadziłem żywą mięte i bazylię, oczywiście wcześniej umyłem i zabezpieczyłem żeby ziemii nie wyjadał
Ostre krawędzie, bo ja wiem, a korzenie to ostre krawędzie?, a dolna listwa wetylacyjna to ostra krawędz? nie wiem no trochę pewnie tego jest, ale myślę, że raczej mu to nie przeszkadza.
Dziś już mu oko na skakało, myślę jednak, że to może być przejściowe i sporadyczne. gdy będzie się powtarzać, nasilać - wet, albo prysznice i inne techniki lecznincze.
mimo wszystko wstawilem dwa filmiki jakie dzis udalo mi sie nagrac. 5 min z życia Ziutka - widać na nich jak skacze mu to oczko i jak je zamyka.
na YT pod jednym filmem znalazlem taki koment:
Yes my chameleon is doing fine now. I took out the automatic misters that I had that I think was too high pressured and hurting his eyes. I also made a drip cup for him to drink from instead. Also, I cleaned out his eyes about 3 times a day with warm water using a Q-tip and I also let him sit in the shower with the water bouncing off the wall and he started to drink the water to get better.
translator google nie zbyt sobie poradził z tym tekstem, ale mniej wiecej wiem, że koleś stosował jakies okłady z Q-Tip czym kolwiek to jest.
ale spoko daje na wstrzymanie jak nie bedzie sie to dzialo za czesto to nie bede nic z tym robił. a co zrobić jakby się to powtarzało często?
dziś kameleon zachowawał się cały dzień jak najbardziej normalnie. chodził po kwiatkach, zwiedzał mieszkanie, zjadł 4 świerszcze afrykańskie posypane sepią, skóra dalej mu schodzi (co mnie bardzo cieszy bo ileż już trwa ta wylinka)
Wieczorem 17:20, chciałem mu dać coś do picia, żeby czasem oczka mu się nie zapadly. W czasie picia oko zaczeło mu skakać. Co może być tego przyczyną?
Aby lepiej pokazać wam o co mi chodzi, znalazłem odpowiedni filmik w sieci. Nie widać tam może zbyt dokładnie ale właśnie coś takiego ma mój Ziutek. Spotkaliście się kiedyś z czymś takim? Co to może być i jak temu przeciw działać?
Dobrze to widać w 13 i 26 sekundzie filmu. dobrze jest oglądać na pełnym ekranie.
Poszukam jeszcze jakiegoś filmu może znajde coś lepszej jakości, a może nakręce cos sam.