Odpuść folie aluminiowa, bo ci będzie odbijać ciepło - zamiast tego polecam płyteczki
I też nie jestem za gipsowaniem rzeczy, które mogą się popsuć - co zrobisz jak przyjdzie konieczność wymiany?
Tęczówka może dorastać do 2m, przy czym, według poradników, długość terra powinna byćmin 2/3 wielkości osobnika. Więc w sumie będzie na styk.
Mam boa tęczowego i albo trafiłam na nieśmiała sztukę, albo taka ich natura, że boi się własnego cienia i nie wychodzi poza kryjówki
Mógłby, ale gdyby był poza terrarium.
A węże się trzyma w Terra i nie wypuszcza na spacery, więc jeżeli kupisz dodatkowo zamek do terrarium to nic yorkowi nie będzie
1) odpylone trociny są ostatnio bardzo polecane
2) jeżeli to krótki wyjazd to nie polecam, to ogromny stres dla węża (po co chcesz go brać?)
3) ogólnie wszystkie zwierzęta będą bezpieczne jeżeli wąż będzie trzymamy w terrarium, tam gdzie jego miejsce. Nie powinno się puszczać węży po mieszkaniu luzem (głównie dla dobra tych węży) i tobie też nie radzę
Wąż powinien mieć zapewniony cykl doboru - czyli x godzin święcenia lampą (lub dostarczania odpowiedniej ilości światła słonecznego) na x godzin ciemności. Z racji tego, że "chyba" (żart) nie znają się na zegarkach, możesz próbować przestawić ten cykl i zacząć świecić wcześniej i tak samo gasić wcześniej - choć uważam, że i tak będziesz musiał się pogodzić z nieobecnością gada na pierwszym planie terrarium (a jak trafisz jeszcze na nieśmiałego osobnika to będzie jeszcze ciężej)
Ogólnie też jeżeli będziesz majstrować przy cyklu dnia (np jak wspomniałeś o włączaniu światła wieczorem jak gad wyjdzie) to jedyne co zrobisz to znerwicujesz zwierzę i tym bardziej nie będzie wychodziło z kryjówki - zwyczajnie będzie się bało dyskoteki nad głową.
Pomysł raczej o a) zmianie gatunku na dzienny b) nauce cierpliwości c) wieczorami można poświęcać czerwona lampą - węże podobno gorzej widzą czerwone światło, dzięki czemu mogą myśleć, że jest ciemniej. Powodzenia!