Witajcie,
jakiś czas temu zauważyłam, że mój Kameleon gryzie się po ogonie. *Przy mnie zrobił to jakieś 2 razy. Nie wiem czym było to spowodowane, apetyt mu dopisuje tak jak zawsze, dostaje witaminy i wapno, oprócz świerszczy i szarańczy dostaje różne warzywka.
Jego ogon na długości ok 1cm zrobił się ciemny i taki suchy-przed tym wszystkim przechodził wylinkę, nie została mu on na tym ogonie, ale dla pewności robiłam mu kąpiele w ciepłej wodzie.
Dzisiaj przykra niespodzianka. Gregor po wyjściu z terrarium połaził, poszwędał się, chciałam dotknąć tego ogona czy go aby nie boli i klops. Końcówka ogona została mi w ręce. Wyglądała jak uschnięta-martwica? W miejscu, w którym ogon odpadł jest 'żywe mięso' tzn żadnej ciemnej plamy, po prostu różowa końcówka.
Dodam, że przez ten cały czas Gregory nie wykazywał żadnych niepokojących objawów.
Powiedzcie mi proszę, czym to smarować, ogólnie co robić? Pojechałabym z nim do weta ale ci nasi jedyne co wiedzą o kameleonach to, to jak wyglądają, a do najbliższego od gadów mam ponad 200km
jestem zmuszona oddać młodą (ok 7miesięczną) samiczkę królika miniaturka. Króliczek jest spokojny, niewybredny, nie gryzie i nie szaleje-za bardzo bez problemu daje się głaskać i nosić na rękach. Toleruje inne zwierzęta i dzieci. Jest w 100% zdrowa.
Oddaję ją ponieważ życie-szkoła dzienna(innej możliwości nie było) nie pozwala mi nie zapewnienie jest dziennej dawki wybiegu i zainteresowania z mojej strony, a szkoda by było gdyby całymi dniami siedziała sama w klatce.
Mogę ją dowieźć w okolice: Jastrzębia-Zdroju, Żor, Rybnika, Wodzisławia, a nawet Katowic. W Weekendy (sb i nd) mogę ją dowieźć do Tychów.
Mam również na sprzedaż klatkę, w której skład wchodzi: kuweta, poidełko, miseczka, paśnik wew. + szelki i smycz. = cena do dogadania się
Proszę pisać:
tel: 501-176-81 (od pn do pt, od godz. 8-15 tylko sms, później można dzwonić)
gg: 7417177
e-mail: MeggSun@gmail.com
lub priv