- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: Tortuga
Tortuga
Użytkownik od 10 lip 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 04 2011 21:45
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 10
- Wyświetleń profilu 1 012
- Najbardziej aktywny w Początkujący hodowcy żółwi (5 postów )
- Wiek 39 lat
- Urodzony Luty 6, 1985
-
W terrarystyce od
2010
-
Płeć
Kobieta
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Mazowieckie / Warszawa
0
razy rekomendowano treści
Narzędzia użytkownika
Znajomi
Tortuga nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
Nie ma ostatnich gości do pokazania
Moje posty
W temacie:Pierwszy żółw i jego terrarium- pytanie
11 lipca 2011 - 18:46
Nie kąpie? Ja słyszałam, że takie kąpiele są wręcz wskazane. Moja żółwica nie ma w terrarium basenika z wodą, więc co drugi dzień robię jej kąpiel w misce z wodą - uwielbia to. Wyciąga łapki, trochę zamoczy dzióbek, uspokaja się i potrafi tak siedzieć w wodzie nawet pół godziny.
W temacie:Zimowanie greków i stepów?
11 lipca 2011 - 18:50
Żółwie stepowe potrzebują zimowania/estywacji, żeby ich narządy wewnętrzne "odpoczęły". W naturalnych warunkach aktywne są tylko przez 3 miesiące w roku, pozostałe 9 przesypiają. Jednak przed zimowaniem żółwia, trzeba go do tego odpowienio przygotować (zmniejszać dawki jedzenia i światła, odrobaczyć, upewnić się, czy na nic nie choruje).
W temacie:Żółw nie może chodzić
11 lipca 2011 - 18:58
To musisz przejechać się z żółwiem gdzieś, gdzie weterynarz się nim zajmie. To, że żółw nie może chodzić jest już tragicznym przypadkiem i wymaga interwencji lekarza. Jeśli nie oddasz go w ręce specjalisty, zwierzę będzie się po prostu męczyć, aż zdechnie. Ludzie często do specjalistów jeżdzą do pobliskich miast, wygląda na to, że musisz się wybrać na wycieczkę. Daj znać, co z żółwiem i powodzenia!
W temacie:Nowy lokator - stepowy:)
15 lipca 2011 - 18:31
Hej,
fachowcem nie jestem, ale jak na moje oko wygląda dobrze - nie ma za długiego dzioba, skorupa nie wydaję się byc zdeformowana. Twarda jest?
Dla pewności lepiej iść z nią do weta, żeby zbadała kupkę (czy nie ma robaków) oraz krew (nie wiadomo jak żółw był wcześniej karmiony, a co za tym idzie - jaki jest jej stan zdrowia). Polecam dr Malutę - bardzo miła i profesjonalna, zna się na gadach.
Co do sałaty - sałata dla żółwi to jak dla ludzi chipsy. Smakuję im (moim baaardzo), ale nie wolno jej dawać zbyt często, najlepiej nie dawać wcale. W sałacie są związki, które sprawiają, że żółwie nie przyswajają tak potrzebnego im wapna. Lepiej postawić na zielenine (mniszki, mlecze, koniczyny, babki, etc), różne kwiaty i zioła
Miłego!
fachowcem nie jestem, ale jak na moje oko wygląda dobrze - nie ma za długiego dzioba, skorupa nie wydaję się byc zdeformowana. Twarda jest?
Dla pewności lepiej iść z nią do weta, żeby zbadała kupkę (czy nie ma robaków) oraz krew (nie wiadomo jak żółw był wcześniej karmiony, a co za tym idzie - jaki jest jej stan zdrowia). Polecam dr Malutę - bardzo miła i profesjonalna, zna się na gadach.
Co do sałaty - sałata dla żółwi to jak dla ludzi chipsy. Smakuję im (moim baaardzo), ale nie wolno jej dawać zbyt często, najlepiej nie dawać wcale. W sałacie są związki, które sprawiają, że żółwie nie przyswajają tak potrzebnego im wapna. Lepiej postawić na zielenine (mniszki, mlecze, koniczyny, babki, etc), różne kwiaty i zioła
Miłego!
W temacie:Żółw stepowy - dieta w naturze
18 lipca 2011 - 11:51
Witam,
jestem tu nowa, więc przeglądam stare wątki i czytam, czytam, czytam chłonąc wiedzę na temat diety żółwia stepowego i ucząc się rzeczy na temat hodowli tego niesamowitego gada.
Trafiłam na tego posta i chciałam bardzo podziękować RobertowiM, że chciało mu się przedstawić wszystkim wykaz najważniejszych informacji na temat diety żółwi stepowych. Sięgnęłam jednak po źródło i widzę kilka rozbieżności z treścią artykułu naukowego i danych przedstawionych tutaj.
Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.
Statystyki jednak przedstawiają się inaczej. W poprzednim poście zostały podane procenty odnoszące się do występowania danej rośliny w badanej biomasie, a nie jej procentowej zawartości w diecie żółwi.
W przypadku Ceratocephalus falcatus- spożycie wynosi 68,84% ( w okresie godowym) i 3,34% (po okresie godowym), a nie 43% (43 to tylko procent wystepowania tej rosliny na danym obszarze badawczym w okresie godowym, po okresie godowym jej populacja spada do 2,17% biomasy).
Co ciekawe i istotne, konsumpcja traw (Poaceae) nie wynosila 20,44 ale 0 procent (!) dla okresu godowego i po okresie godowym. Autorzy artykułu uzasadniają to tym, że trawy są prawdopodbnie zbyt mało soczystym pokarmem dla żółwi.
Dalej:
Epilasia - nie 14,43% spożywanego pokarmu, lecz zaledwie 4,86%
Veronica - nie 5,53%, lecz 0,32%.
Alyssum - nie 1,25%, ale 0,03% spożywanego pokarmu.
Kierując się spożyciem, a nie występowaniem roślinności, przyzwyczajenia żywienione rozkładają sie trochę inaczej:
W okresie godowym dominują:
Ceratocephalus - 64,84%
Centaurea - 19,87% (jeśli się nie mylę, są to chabry)
Epilasia - 4,86% (astrowate)
Koelipinia - 4,75% (astrowate)
Brassicaceae - 4,56% (kapustowate)
Po okresie godowym wygląda to następująco:
Papaver - 36,51 % spożywanego pokarmu
Koelpinia - 25,59 % spożywanego pokarmu
Brassicaceae - 20,73 spożywanego pokarmu
Asteraceae - 5,53% spożywanego pokarmu
Pozdrawiam!
jestem tu nowa, więc przeglądam stare wątki i czytam, czytam, czytam chłonąc wiedzę na temat diety żółwia stepowego i ucząc się rzeczy na temat hodowli tego niesamowitego gada.
Trafiłam na tego posta i chciałam bardzo podziękować RobertowiM, że chciało mu się przedstawić wszystkim wykaz najważniejszych informacji na temat diety żółwi stepowych. Sięgnęłam jednak po źródło i widzę kilka rozbieżności z treścią artykułu naukowego i danych przedstawionych tutaj.
Jeśli się mylę, proszę mnie poprawić.
Statystyki jednak przedstawiają się inaczej. W poprzednim poście zostały podane procenty odnoszące się do występowania danej rośliny w badanej biomasie, a nie jej procentowej zawartości w diecie żółwi.
W przypadku Ceratocephalus falcatus- spożycie wynosi 68,84% ( w okresie godowym) i 3,34% (po okresie godowym), a nie 43% (43 to tylko procent wystepowania tej rosliny na danym obszarze badawczym w okresie godowym, po okresie godowym jej populacja spada do 2,17% biomasy).
Co ciekawe i istotne, konsumpcja traw (Poaceae) nie wynosila 20,44 ale 0 procent (!) dla okresu godowego i po okresie godowym. Autorzy artykułu uzasadniają to tym, że trawy są prawdopodbnie zbyt mało soczystym pokarmem dla żółwi.
Dalej:
Epilasia - nie 14,43% spożywanego pokarmu, lecz zaledwie 4,86%
Veronica - nie 5,53%, lecz 0,32%.
Alyssum - nie 1,25%, ale 0,03% spożywanego pokarmu.
Kierując się spożyciem, a nie występowaniem roślinności, przyzwyczajenia żywienione rozkładają sie trochę inaczej:
W okresie godowym dominują:
Ceratocephalus - 64,84%
Centaurea - 19,87% (jeśli się nie mylę, są to chabry)
Epilasia - 4,86% (astrowate)
Koelipinia - 4,75% (astrowate)
Brassicaceae - 4,56% (kapustowate)
Po okresie godowym wygląda to następująco:
Papaver - 36,51 % spożywanego pokarmu
Koelpinia - 25,59 % spożywanego pokarmu
Brassicaceae - 20,73 spożywanego pokarmu
Asteraceae - 5,53% spożywanego pokarmu
Pozdrawiam!
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Posty: Tortuga
- Polityka prywatności
- Regulamin ·