Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


matyldziok

Użytkownik od 20 lut 2011
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 08 2022 08:48

Moje tematy

Żółta grzybica??

11 kwietnia 2014 - 20:40

Witam!

Mam wielki problem. Moja agama ma dziwne żółte przebarwienia i boję się, że to może być YFD. Najlepiej będzie, jeśli opiszę wszystko od początku...

Mam parkę agam brodatych (samiec 48cm, samica 46cm). Ostatnio samica strasznie schudła i na jej pyszczku pojawił się dziwny, mały strupek. Dodatkowo cały czas przybierała ciemne barwy. Pierwsze co mi przyszło na myśl, to pasożyty. Zrobiłam więc badanie kału i moje obawy potwierdziły się. Agamka miała nicienie. Pani weterynarz przepisała mi jakiś lek (nazwy nie pamiętam, ale jeśli jest potrzebna, to mogę dopytać) i 3x co dwa tygodnie dawała mi odpowiednią dawkę owego specyfiku. Zaleciła też, by dodatkowo odrobaczyć samca. Kuracja już się zakończyła i za kolejne dwa tygodnie mam zanieść jej próbki kału, by sprawdzić, czy udało nam się pozbyć robactwa, ale do rzeczy... agamka właśnie przechodziła wylinkę, więc początkowo nic nie zauważyłam, jednak teraz, gdy stara skóra zeszła, zauważyłam dziwne zmiany kolorystyczne na plecach smoka. W miejscach, gdzie łączą się łuski skóra zmieniła kolor na żółty, chociaż Ula (tak ma na imię agama) nigdy nie miała żółtych refleksów. Jest to typowy classic, jedynie wokół oczu ma pomarańczową skórę. Poza tym na jej głowie też pojawiły się pomarańczowo-żółte placki. Dziś zauważyłam, że zeszła jej prawie cała wylinka, prawie, bo przy strupku zostało jej trochę. Chciałam jej pomóc w pozbyciu się jej,więc zaczęłam ją delikatnie zdrapywać, tak, by nie zrobić jej krzywdy, a wtedy strupek po prostu odpadł. Ukazała się dziwna, biała, głęboka blizna. Strasznie się przestraszyłam, bo chyba nie jest normalne, że nagle z niczego jaszczurce odpada kilka łusek, prawda?? Pewnie zapytacie, dlaczego nie byłam z tym wcześniej u weta. Otóż nie sądziłam, że może to być coś takiego. Wyglądało to jak zwyczajna ranka po zadrapaniu, czy coś w tym guście i nie chciałam robić problemu z "niczego". Wszyscy mówili, że jestem na tym punkcie zbyt przewrażliwiona  i może słusznie, bo raz podejrzewałam, że gad ma zapalenie płuc i przejechaliśmy dość spory kawałek drogi do dobrego weta, by dowiedzieć się, że jaszczurka jest zdrowa. Ale teraz naprawdę się boję o zdrowie smoka. Ula mieszka z samcem. Wiem, że parki nie trzyma się razem, jednak na początku samiec był bardzo spokojny i przyjacielsko nastawiony. Dopiero teraz zaczął się zachowywać dość agresywnie. Zdarzało się, że czasem złapał Urszulkę za szyję, ale czytałam, ze to normalne zachowania agam. Zostawił jej kilka ran, ale wszyscy piszą, że są one nieszkodliwe. Teraz jednak szyja samicy wygląda strasznie i jestem pewna, że samiec nie dokonał tego sam. Z szyi zlazło kilka łusek i pojawiły się te plamy. Z początku myślałam, że to faktycznie wina samca i planowałam zakup drugiej samicy i ogólnie remont terra, ale jeśli agama ma grzybicę, to chyba nie jest dobry pomysł. Jeśli jednak wszystko będzie w porządku, to zapewniam, że nowa jaszczurka pojawi się w krótkim czasie. Mimo wszystko boję się o moją smoczycę. Na początku przyszłego tygodnia planuję wybrać się do specjalisty od gadów, by sprawdził co dolega Urszuli. Chciałabym, żebyście wyrazili swoje opinie. Spotkaliście się kiedyś z takim czymś? Czy jest to YFD? Czy zwykłe, niegroźne przebarwienia? Jeśli to faktycznie grzybica, to co mam robić do czasu wizyty u weterynarza? Czy jest szansa, że moja agamka odzyska zdrowie?? Dodam jeszcze, że strupek pojawił się przed leczeniem jaszczurki.

Proszę o szybką odpowiedź, bo naprawdę nie wiem co ja mam robić. Za wszystkie błędy przepraszam, ale pisałam w pośpiechu.

Pozdrawiam, Matylda.


Badanie kału na następny dzień po wypróżnieniu. Pytanie o przechowywanie próbki w lodówce

07 marca 2014 - 19:11

Witam!

Chcę zrobić agamce badanie kału, na obecność pasożytów i dziś udało mi się pobrać kupkę. Niestety już nie zdążę jej dostarczyć do weta. Czy jeśli zawiozę próbkę jutro rano, to dowiem się czy moja jaszczurka ma pasożyty?

Dzwoniłam do weterynarza i stwierdził, że jak najbardziej, badanie powinno się udać. Kazał mi schować próbkę do lodówki, a ja z kolei wyczytałam, że należy ją przetrzymywać w temperaturze pokojowej i teraz nie wiem co mam zrobić. Weterynarz ten, nie jest specjalistą od gadów. Zajmuje się głównie psami, lub kotami. Czy jeśli poleci mi jakieś leki (w razie, gdyby okazało się, że brodacz jest zarobaczony), to mam się na nie zgodzić?

 

P.S. Agamka zrobiła kupkę podczas kąpieli i do probówki dostało się  trochę wody. Czy to w czymś przeszkadza?

 

Pozdrawiam, Matylda :)


Skrobia kukurydziana, a gekon płaczący

07 lutego 2014 - 15:37

Witam!

Czy płaczek może zjeść gerberka, w którego skład wchodzi 21% skrobi kukurydzianej? Pewnie to głupie pytanie, ale lepiej zapytać, niż otruć gada :P

Pozdrawiam!


Płaczek nie chce wyjść z kryjówki.

16 listopada 2013 - 15:31

Witam! Mam problem z płaczkiem... otóż w środę wieczorem zakupiłam 2 gekony, mają po około 9cm. Terrarium było robione na zamówienie w GadyGady. Jego wymiary to 40 x 30 x 25cm. Wszystko jest tak jak powinno być: zraszam codziennie po kilka razy, gadzinki dostają jedzenie. Niestety na razie są to tylko Gerberki bananowe, banany, jabłka (oczywiście tarte), lub miód. Nie mogłam dostać w moim mieście odpowiedniej wielkości świerszczy, więc podałam im raz "wypatroszonego", dużych rozmiarów... nawet go nie tknęły, ale trudno się dziwić :D Jutro jadę do Krakowa, więc zapoluję na jakieś pożywniejsze danie dla płaczków, ale do rzeczy... Zwierzątka są strasznie płochliwe. Na spacery, po terrarium wybierają się tylko w nocy, gdy jest cicho i wszyscy śpią. To jakby w sumie normalne, bo to w końcu nocne jaszczurki.

W dzień przesiadują tylko w górnym rogu terrarium, lub ewentualnie na korze, która jest zarazem kryjówką, ale gdy tylko podchodzę do terrarium chowają się. Od wczoraj widuję tylko jedną jaszczurkę. Nie wiem gdzie podziała się druga... prawdopodobnie siedzi w tej korze i nie chce wyjść. Nie wiem co mam robić. Jak mam ją zwabić? Na pewno nie będzie działał na nią Gerberek, czy inna papka, bo mają ją przez cały czas dostępną. Gekon nie mógł uciec, nie miał okazji, ani nie przecisnął się przez prowadnice szyb, jest na to po prostu zbyt duży. Nie chcę wyciągać nic z terrarium, bo każdy element jest solidnie połączony z kolejnym i musiałabym wszystko zniszczyć, później sama nie poskładałabym tego do kupy... Nie wiem, czy mam czekać, aż gek sam wyjdzie, czy działać?? Czy to tylko kwestia aklimatyzacji i mam dać im spokój? Jeszcze jedno pytanie, takie trochę z innej beczki : jak długo po otwarciu witamin Reptivite nadają się do podawania gadom, a po jakim czasie już nie?? Proszę o szybką odpowiedź, bo bardzo się martwię!

Pozdrawiam! :)


Gekony płaczące, a gerberki

12 listopada 2013 - 17:56

Witam!

Czy gekony płaczące mogą jeść Gerberki jarzynowe? Nigdzie nie mogłam znaleźć informacji, na ten temat. Wiem, że mogą Gerberki owocowe, ale akurat w tym sklepie nie było :) Dodam, że płaczki są u mnie pierwszy dzień i boję się, że karmienie mogłoby być dla nich zbyt stresujące. Jeśli pytanie jest głupie, to przepraszam, ale to pierwsze gekony w mojej karierze i nie chciałabym popełnić błędu :mrgreen:

Z góry dziękuję za odpowiedź.







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.