Witam. Mam taki problem gdyż mam ściankę ze styropianu pokrytą zaprawą, w terrarium warana i jakimś sposobem maluch znalazł pod półkami przy podłożu miejsce gdzie widocznie pokryłem styropian zbyt małą warstwą atlasu (gdyż miejsce to jest słabo widoczne, wydawało mi się, że jest dobrze pokryte) i oczywiście zaczął dłubać i dłubać, ja codziennie muszę z terra usuwać kulki styropianu które waranisko przenosi po całym terra a on codziennie rozdłubuje dalej. Mam jeszcze trochę zaprawy więc pokryłbym to i nie było by problemu ale nie mam zastępczego terra dla warana i tu jest problem, bo zaprawa trochę schnie. Jest jakiś sposób żeby to na szybko czymś zabezpieczyć?
Witam. Mam pewne pytanie, mianowicie gdzie można zgłosić nieodpowiednie warunki dla zwierząt w sklepie zoologicznym? Czy ktoś z was już zgłaszał takie rzeczy? Czy to cokolwiek daje? Mam już dość patrzenia na złe warunki dla zwierzaków w sklepach, wiadomo, że kupno takiego zwierzaka nie pomoże bo to tylko napędzi biznes sklepu. Proszę, o pomoc.
Może warto byłoby założyć dział poświęcony dziennikom hodowli, gdzie użytkownicy co jakiś czas opisywaliby co dzieje się w ich hodowli, jakieś wylinki, przenosiny do nowego terra, krycia, zniosy, klucia, porody, zdjęcia czy filmy z karmienia, prób oswajania, nowe zwierzęta itp. każdy mógłby śledzić dzienniki, użytkownicy aktualizowaliby je, oglądali jak rosną pociechy innych itp. Co do możliwości pisania postów przez innych użytkowników to mogłoby być to zależne od samego autora dziennika czy życzy sobie komentowania czy nie. Fajnie by było co jakiś czas zajrzeć do takiego działu i zobaczyć co nowego w innych hodowlach się dzieje. Proszę o wypowiedzi innych czy takie coś im się podoba i czy popierają propozycję.
W końcu, marzenie spełnione.. wczoraj doczekałem się przybycia warana, zakupionego dla mnie w Hamm przez Empiu (której jeszcze raz za wszystko bardzo dziękuję), niestety jego przybycie do mnie ciągnęło się tak długo z powodu strajku i problemów z pks, ale na szczęście już po wszystkim. Waran jest jeszcze bojaźliwy ale na pewno da się oswoić, już dzisiaj wciągnął 4 duże karaczany - 2 z pincety, 2 złapał, ponadto uwielbia pływać, wręcz nurkuje z zamkniętymi oczami. Z góry przepraszam za jakość ale telefonem robione, jak dorwę lepszy sprzęt to zrobię i wrzucę ładne, ostre zdjęcia. Oto mój długo wyczekiwany i upragniony Varanus panoptes horni: