Witaj
Wydaje mi sie ze pajaki powinny jeszcze troszke poczekac.
Mysle ze pajaki tak kolo 5-6wylinki mogly by tam zamieszkac lecz to wszystko zalezy od jego wielkosci jeden po 5 wylince będzie juz bardzo wyrosniety inny niebardzo wiec to cecha osobnicza.
Co do podawania martwego pokarmu wydaje mi sie ze pajak bardziej interesowal by sie zywym oraz polowania byly by bardzo interesujace (przynajmniej ja uwielbiam patrzec jak moj T.gigas czai sie i skacze na swoja ofiare)
Kryjówki dla takich malych pajaków nie sa konieczne chociaz nie zaszkodza jedynie pajak moze bardzo dlugo sie nie pokazywac gdy kryjówka bedzie "bardzo wygodna dla niego"
Tak wiec wydaje mi sie ze lepiej poczekac do czasu az stwierdzisz ze pajakowi jest zbyt cianso.
Utrzymuj temperaturę około 28-30 stopni wilgotność 85%-95% to wylinki powinien przechodzić dosyć szybko(3-4 tygodnie) radził bym jednak nie przekraczać 35 stopni żeby ptasznik sie nie przegrzał.
Pozdrawiam
Edit: Następnym razem inaczej zatytułuj temat by każdy później mógł odnaleźć odpowiedz na to pytanie
Witam Nie zgadzam sie z przed mówca 1.Box jest zbyt wielki jak na pajączka w stadium L3 sam bym poczekał do czasu gdy pająkowi zrobi sie ciasno. 2.Wylęg świerszcza /karaczana tureckiego będzie dużo lepszym rozwiązaniem gdyż zawiera więcej składników odżywczych. 3.Najlepszym rozwiązaniem (które sam stosuje )jest torf kwaśny dużo wolniej pojawia się na nim pleśń która jest bardzo niebezpieczna dla pajęczaków. 4.Na twoim miejscu kupił bym B.smitchi, C.fasciatum i L.parahybana lub A.geniculata.Najlepiej 3 różne wtedy będziesz mógł obserwować ich odmienne zachowania. 5.Karmić najlepiej co 2-3 dni by pajączka nie przekarmić (uważaj gdy pająk nie przyjmuje jedzenia odrazy je wyjmij) Pozdrawiam mateusz:)