Na początek zaznaczam że przeszukałam forum lecz nie znalazłam postu który odpowiadał by "dolegliwości" mojego maluszka.
Od dwóch dni na ryjku i karku u gekona (4 miesięczna samiczka) zauważyłam "tak jak by malutkie bąbelki powietrza" jeden na ryjku i jeden na karku. Czytałam posty na temat odkładania przez gekony nadmiaru wapnia lecz z tego co wyczytałam wygląda to inaczej i znajduje się w zupełnie innych miejscach jak np. przy pachach.
Załączam zdjęcie, tak jak wspominałam jest to malutki bąbelek i starałam się żeby było to jak najlepiej widać.. bardzo proszę o pomoc, sama podejrzewam że może to początek jakiejś choroby skóry - mogę się oczywiście mylić (mam nadzieje) jestem początkującą "terrarystką" i jak wiadomo boję się o wszystko może przesadnie

Dziękuje za wszelkie info,
Pozdrawiam

