Dzięki wielkie za szybką reakcję
Więc - sprawdzałam brzuszki - wydają się być normalne, żadnych zgrubień i nie są twarde. Nie sprawdzałam ich w pierwszy dzień, może wtedy było inaczej bo potem wydaliły z odchodami żwirek. Rozwarcie paszczek to ok. 3-4mm ( u większego jest minimalne mniejsze).
Otwarte mają dopiero od czterech dni, a od trzech są w lodówce. Większemu pysk otworzył się minimalnie a po wsadzeniu do lodówki jeszcze się poszerzył.
Korzystając z okazji - jeżeli dwa aksy są w tym samym wieku a jeden jest znacznie mniejszy ( jedzą tyle samo pokarmu), może to oznaczać, że mniejszy to samica, czy wielkość nie ma tu znaczenia? Mają już ponad pół roku i bez problemu określi się ich płeć? [ jak będą już zdrowe wrzucę aktualne zdjęcia]
Mijnęło już ponad 15 dni w lodówie i nie widze poprawy. Aksy w ogóle sie nie ruszają, zachowują się prawie jak nieżywe. Ryjki zdają się być otwarte bardziej ( jakieś 4 mm).