Dzisiaj przygarnęłam żółwicę stepową, którą znaleziono na ogródkach działkowych. Mam zamiar ją zarejestrować i doprowadzić do stanu zdrowia absolutnego.
Żółwik jest zaniedbany
Pierwsze co zrobiłam to kąpiel w ciepłej wodzie. Ilość wydalonego kału była zatrważająca, głównie długa trawa i resztki sałaty.
Później przycięłam strasznie długie pazury.
Przyglądnęłam się bliżej i zauważyłam bardzo długi dziub. Zostawiłam to weterynarzowi. Umówiona jestem na środę.
Zaczęła mu zchodzić skóra. Taki zrogowaciały naskórek. Obmyłam go mydłem naturalnym Biały Jeleń. Dobrze opłukałam. Nalałam do miski kolejną ciepłą wodę i teraz się jeszcze moczy:) Powycieram go do sucha i natłuszczę olejem jadalnym, słonecznikowym.
Myślicie, że dobrze zrobiłam ??
Na co jeszcze powinnam zwrócić uwagę??
Patusia
Użytkownik od 12 lip 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 10 2010 09:17