właśnie przed chwilą namoczyłem mu oko bagietką do uszu. i delikatnie starałem się ściągnąć pensetą starą wylinke. (o ile to była stara wylinka) oko wygląda dużo lepiej. ale coś więcęj napisze za dzień, dwa. zobacze jak sie będzie dalej zachowywać czy znow cos sie stanie czy juz nie:)