Ma żwir i piasek. Jakiś czas temu strasznie kopała dosłownie całe terrarium rozniosła. W sklepie specjalistycznym kupiliśmy jej suszone zioła i mieszankę z witaminami w której każdorazowo mieliśmy obtaczać robale.
No włąśnie o to chodzi,że w Poznaniu jest tylko jeden od gadów i jest pracownikiem starego ZOO Teraz mąż podaje Ostercal wapń z muszli ostryg z wit. D3
witaminy dostawała firmy zoo meds reptivite with d3. A piasek ma głęboko pod żwirem, więc nie wiem,czy go jadła.
2 tyg. dajemy warzywa. dosłownie troszkę zjadła i od tyg. nic temperatura teraz jest 28stopni.
włożyłam ją do miski z ciepłą wodą i trochę się ożywiła. Zjadła zieloną pietruszkę. Zioła mam świeże w ogrodzie dać jej? glukozę też mam. Spróbujemy z robalami bo weterynarz nie kazał ich podawać przez 3 tyg nie ma drgawek ani nic w/w tylko jest osowiała. Cały dzień siedzi pod korzeniem, zrobiła sobie tam dziurę i siedzi. patrzy w jedno miejsce lub śpi. Czy agama może być wrażliwa na chemię? ostatnio malowałam farbą akrylową w mieszkaniu. prowadzę też szkolenia i dziewczyny malują akrylem,ale on na bazie wody jest,więc raczej nie powinien zaszkodzić. Mam 3 miesięczne dziecko i od tego czasu wietrzę mieszkanie może to ma wpływ. Temp. ma w terrarium cały czas 28stopni,a i dodam,że terrarium nie jest zamykane bo mąż sobie wymyślił takie poziomowane akwarium,że jak siedzi na korzeniu to nie jest za szybką i widać ją jak na dłoni.
Ona praktycznie w tym stanie jest od 3 miesięcy jak mały się urodził,ale wątpie aby to miało jakiś wpływ.