Mam problem- u mojej A. Geniculaty wylinienie z L2 na L3 zajmuje już prawie 24h- położyła się na plecy ok 11 wczoraj (5.05), później leżała parę godzin bez ruchu, następnie zaczęła "próbować" zrzucić z siebie wylinkę. Szczęśliwy że rano zobaczę świeżego nowego pajączka, poszedłem w kimę. Ale dzisiaj z rana Gienia dalej leży na plecach i się nie rusza- dała tylko raz czy dwa oznakę życia poprzez machnięcie odwłokiem czy nóżką. Terrarium już nawodniłem, mogę zrobić coś jeszcze? Takie rzeczy się zdarzają czy pająk ma przechlapane? Z góry dziękuję za odpowiedź.