Z tym podlaniem przez kogoś to spory problem, bo nie ma nikogo kto móglby to zrobic. Wszyscy mają jakąś niezwykle silny przypadek arachnofobii:) Obecnie mieszkam w Warszawie, a transport do Szczecina z obecnymi temperaturami nie wchodzi nawet w grę. Tam by się nim ktoś zajął.
Ale w sumie czekam właśnie na następną wylinkę. Myślę, że może być w każdej chwili. Więc w takim wypadku nie powinno być problemów z przesuszeniem myślę. Oby tylko jak najszybciej nadeszła. Przynajmniej z tym jedzeniem się uspokoiłem, bo wczoraj pół nocy nad tym myślałem:)
Uata
Użytkownik od 06 lut 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny cze 18 2010 11:25