w terra jest 35stopni tam gdzie się grzeje i 28 otoczenie do tego wilgotność 56% i z molami i mączniakami po wylince próbowałem i też nic .Najbardziej mnie martwi to jej gryzienie ogona bo to raczej nie jest normalne zachowanie
Agamka nie ma problemów z oddychaniem tylko się odchylała do tyłu w dziwny sposób.Co do wapna to w 1/2 szklanki rozrobiłem
jedną łyżeczke wapna dla gadów tak jak radził mi hodowca i podaje 0.5ml dziennie. A środek na pasożyty w tłumaczeniu na polski nazywał się dosłownie lek na pasożyty.W kąpieli była już nie raz bo odrazu o to zadbałem bo wydało mi się logiczne zże jeśli nic nie je to może się odwodnić.Chciałbym też wiedzieć jak długo można karmić taką agame na siłe nie chciałbym jej z byt długo stresować ani uszkodzić jej jakos psychiki.
PS nie przesadzam z ilośćą wapnia bo nie chciałbym go przedawkować
Dziś znowu goniła swój ogon i to aż trzy razy naszczęście tym razem go nie złapała po za tym ma dziwnie zapadnięte oczy. Po za tym kuracja miała trwać 5 dni i po 3 tygodniach miała być powtórzona.