Anik801

Miałam wywalić z akwarium piasek i włożyć duże zaokrąglone kamienie.Tylko,że mój żółw często zakopuje się w piasku. Czy o czymś to świadczy?Czy,gdy zabiorę mu piasek nie pozbawię go tej "atrakcji"?Oczywiście nie zakopuje się non stop.

Dopiero co uporałam się z jednym problemem,a teraz jest już nowy.Po powrocie z pracy jak zawsze poszłam zobaczyć do żółwia. I co widzę?Masę białych robaczków na korzeniu.Są cieniutkie jak nitki i krótkie.Kurczę codzień podchodzę do akwarium po kilka razy i wcześniej nic takiego nie widziałam.Co to jest?Jak się tego pozbyć?I przede wszystkim czy to zagraża żółwiowi?

Mój żółw od ok.2mies. nie chce jeść(dotychczas nie przepuścił żadnej okazji by się najeść). Przestał wychodzić na wyspę,chowa się pod korzeń.Ogólnie cały czas praktycznie śpi.Akwarium stoi nad kaloryferem,ogólnie pokój jest bardzo ciepły.Myślałam już że zapadł w sen zimowy,ale nie znam się na tym.Jak go zakupiłam to miał spuchnięte oko-co okazało się spowodowane brakiem witamin i po zmianie diety szybko minęło.Teraz nie ma żadnych oznak choroby.Poza tym zachowaniem(spaniem i nie jedzeniem)wyglada jak zawsze.Dziś nawet otworzył oczy i na chwilę wylazł spod korzenia-wrzuciłam trochę żywych robali,ale zignorował je(a normalnie to się na nie od razu rzucał).Dietę miał urozmaiconą(żadnych śmieci).Zabrałabym go do wterynarza,ale mam daleko,a te pogody takie paskudne,że boję się żeby mu nie zaszkodzić.

Mój mały żółtolicy nie zwraca w ogóle uwagi na żywy narybek.Jeśli rybka bedzie martwa zje ją od razu,natomiast żywa może mu przepłynąć przed oczami i nie zwróci na nią uwagi.Czy to się zmieni?

Mój żółwik żółtolicy ogólnie nie wykazuje żadnych podejrzanych zachowań.Jest ruchliwy, ma dobry apetyt itd.Martwi mnie tylko kolor jego skorupy w niektórych miejscach.Na obrzeżach robi się ona zielona(tak jakby zagloniała?)Woda w akwa jest czysta,ma ładny kolor.Na szybach akwarium nie ma glonów,cały czas chodzi filtr(przeznaczony do większego litrażu).Do tej pory nie brałam żółwia do ręki,ale teraz zastanawiam się czy go nie wyjąć i nie wyczyścić mu skorupy?Wolałabym tego uniknąć,bo to chyba byłoby bardzo stresujące dla żółwia?