Witam dzisiaj chciałbym w pewien sposób ostrzec przed tym użytkownikiem, ponieważ wysłał mi pająka którego tak nieumiejętnie zapakował ze niestety pająk po dwudniowej podróży PP dotarł do mnie martwy. Na chusteczce były ślady płynu z pękniętęgo odwłoka więc na pewno pająk nie zdechł z wyziębienia. Teraz próbowałem się z nim skontaktować i po zadaniu pytania o zwrot części gotówki kontakt nagle się z nim urwał. Tutaj zdjęcie pajączka zrobione zaraz po otworzeniu paczki http://www.wrzuc.net/get.php?what=g3jw90vhpajak.jpg