Znajdź zawartość
Mężczyzna
Dzięki za informacje.
Rzeczywiście będę do nich dzwonił, ważne dla mnie jest, aby leg był z pewnego źródła, nie z odłowu.
Pozdrawiam.
P.S. W szreku nic o tym nie wiedzą O_o może sklepy pomyliłeś?
Avanast
Użytkownik od 16 wrz 2009W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 15 2013 17:17
Moje posty
W temacie:Zakup zwierzaka
16 kwietnia 2011 - 14:10
Spoko 
A jak myślisz czy taki legwan z giełdy ( prawdopodobnie urodzony na fermie w USA ) będzie się bardzo odróżniał zachowaniem, od takiego z hodowli prywatnej? Bo z tego co się orientuje większość legwanów z którymi mamy do czynienia nawet w sklepach ( z tego co wiem krakowskie sklepy gadygady i goanna uważnie kontrolują źródła swoich legów ) to legwany z takowych właśnie ferm.
A jak myślisz czy taki legwan z giełdy ( prawdopodobnie urodzony na fermie w USA ) będzie się bardzo odróżniał zachowaniem, od takiego z hodowli prywatnej? Bo z tego co się orientuje większość legwanów z którymi mamy do czynienia nawet w sklepach ( z tego co wiem krakowskie sklepy gadygady i goanna uważnie kontrolują źródła swoich legów ) to legwany z takowych właśnie ferm.
W temacie:Zakup zwierzaka
17 kwietnia 2011 - 12:47
Oczywiście dziś lega nie kupiłem 
a jakże... Nie było praktycznie żadnych legwanów. No nic chyba zamówię w gadygady, przynajmniej będzie z pewnego źródła.
a jakże... Nie było praktycznie żadnych legwanów. No nic chyba zamówię w gadygady, przynajmniej będzie z pewnego źródła.
W temacie:Zakup zwierzaka
17 kwietnia 2011 - 19:15
Oj już bez przesady 
Nie ma sensu kłócić się czy szelki to barbarzyństwo czy nie. Myślę, że taki dodatkowy środek bezpieczeństwa nie zaszkodzi. No chyba że ktoś " prowadzi " lega na smyczy jak psa to już inna sprawa 
Nie ma sensu kłócić się czy szelki to barbarzyństwo czy nie. Myślę, że taki dodatkowy środek bezpieczeństwa nie zaszkodzi. No chyba że ktoś " prowadzi " lega na smyczy jak psa to już inna sprawa
