Gekon płaczący posiada zadziwiająco wręcz szeroki i rozległy zasięg geograficzny. Występuje na większości wysp na Pacyfiku, oraz północnej Australii i południowo-wschodniej Azji. Zawleczony na Galapagos i do Ameryki. Rozmnażanie partenogenetyczne pozwala mu łatwo kolonizować nowe lądy i przeważnie jest jednym z pierwszych zwierząt pojawiających się na nowo powstałych wyspach oceanicznych. Dostaje się tam najczęściej na zwalonych do wody przez sztormy pniach drzew albo na gapę na skonstruowanych przez ludzi łodziach (albo na pokładzie samolotów). Rozmnażanie partenogenetyczne to prawdopodobnie przystosowanie do kolonizacji odległych lądów. Dzięki temu wystarczy by jeden gekon dopłynął na zwalonym do wody drzewie na inną wyspę i bez problemu może założyć tam nową populację. W przypadku zwierząt rozdzielnopłciowych potrzebne do tego jest niewielkie stado lub w wypadku bardzo zdrowych genetycznie zwierząt, przynajmniej ciężarna samica. Gekony płaczące nie mają tego problemu. Bardzo ufne, chętnie przyjmują pokarm z pincety, ale nie należy brać go na ręce ze względu na wyjątkowo małe rozmiary i związaną z nimi delikatność.
Gekon płaczący potrafi zmieniać barwę od czekoladowego brązu z pręgowanym grzbietem i żółtym brzuchem do jasnego beżu z nielicznymi czarnymi plamkami na grzbiecie.
Rozróżnienie poszczególnych gatunków z rodzaju Sphodromantis jest niezwykle trudne, różnice miedzy osobnikami tego samego gatunku, są często większe niż między osobnikami różnych gatunków - tylko doświadczeni taksonomowie (nawet nie hodowcy) są w stanie rozpoznać różnice istotne dla oznaczenia gatunku. Nawet oni jednak nie są w stanie zrobić tego na oko i na ogół musza posiłkować się porównaniem z holotypami i allotypami znajdującymi się w kolekcjach. Oznaczenie gatunku po miejscu z jakiego pochodzi także nie jest pewne. W wielu wypadkach (zwłaszcza w przypadku rodzaju Sphodromantis) w danym kraju (np. Egipt i Tanzania) występuje bardzo dużo (nawet do kilkunastu!) gatunków z danego rodzaju i oznaczenie ich na podstawie samego pochodzenia jest niemożliwe. Co więcej, importerzy (na ogół absolutni laicy jeśli chodzi o modliszki) sprowadzają kolejne partie kokonów czy owadów z danego kraju i mimo, że nazywają je tak samo, nie oznacza to że są to owady należące do tego samego gatunku.
Występuje absolutnie wszędzie, stanowiąc najliczniejszy gatunek myrmekofauny większości rejonów. Spotkac ja można w miastach, w lasach, na łąkach i w próchniejącym drewnie. Często gniazduje w okolicach drzew zaatakowanych przez mszyce.