Agama ma prawie 4 miesiące kupiliśmy ją tuż po wylince. Po miesiącu miała już u nas wylinkę i teraz 2 tygodnie temu kolejną. Wcześniej nie jadła za wiele i kupa była prawie codziennie. Po ostatniej wylince bardzo się zmieniła. Zjada wszystko co dostanie i widać że chciała by jeszcze ale zaczęliśmy ją karmić raz dziennie bo ma już 22 cm. Na raz jest w stanie zjeść około 6 karaczanów szarych i tak z 15 świerszczy średniej wielkości. Problem w tym że jak zaczęła więcej jeść to robi rzadziej kupę. Co 3 dni. Oczywiści dostaje też roślinki: melisę, bazylię, jabłko, i inne owoce. Czy martwić się takim zachowaniem ? Tego trzeciego dnia ma już zawsze bardzo napchany brzuszek. Ale kupa wygląda normalnie tylko jest niebotycznej wielkości i jeszcze bardziej śmierdząca niż zazwyczaj
Która z postaci mączniaka będzie najodpowiedniejsza dla agamy ? Larwa, poczwarka czy imago (dorosły) oczywiście wszystkie zaraz po wylince/białe. Mam hodowlę i stały dostęp do ich wszystkich posaci. Agamce smakują bardzo wszystkie więc pytam którą postać najlepiej. A może z każdej po trochu ? No chyba że postać nie robi różnicy.
Nasze maleństwo ma 2,5 miesiąca i 15 cm. Jest u nam 3 tygodnie i rośnie 1cm na tydzień. Wydaje mi się że to trochę mało. Jest możliwe że jest karłowata ? Dodam ze ma apetyt : 5 świerszczy i około 10 mączników (dużo bardziej woli je od świerszczy) plus zieleninka dziennie. A może to mało ? Prawdę mówiąc zjadła by każdą ilość mączników jakie jej damy, ale nie chcemy jej przejadać.
Czy ktoś z was karmił Agame Kowalem bezskrzydłym ? Bo są takie fajne małe i bardzo łatwo je nazbierać. Oczywiście tylko dla urozmaicenia diety opartej o świerszcze i mączniki. Problem jest u nas w mieście z inną karmówką tym bardziej w małych rozmiarach, karaczany i szarańcza tylko ogromne, a nasza mała ma dopiero 15 cm. A może macie inne propozycje na małe owady dające się łatwo złapać. W końcu mamy wiosnę i trochę się tego nalęgło !
Nasza agamka ma już 2 miesiące i jest z nami ponad 2 tygodnie. Wygląda na to że się już zaaklimatyzowała. Jest aktywna, ma apetyt: świerszcze, mączniki ( tylko za zieleniną nie przepada) pije wodę z pipetki, dostaje sepie i witaminki. Na wyspie grzewczej ma około 37 stopni w pozostałej części spada do 25. Problem mamy tylko z wilgotnością. Ma basenik, spryskujemy terra nieraz nawet 3 razy dziennie a i tak z ledwością wilgotność dochodzi do 50 (jak wracamy z pracy jest około 40) w nocy natomiast jak ma lampy wyłączone skacze nawet do 70. Czy to może być powodem że nasza Agamka jest przez większość dnia ciemna ? Jaśnieje tylko jak się wygrzeje pod lampą. A może macie jakieś inne pomysły na poprawienie jej nastroju ? Dodam jeszcze że ma UVB a podłoże zmieniliśmy wczoraj z piasku na drewienka bukowe ( może nam pomogą z tą wilgotnością)
Czekamy na porady w sprawie tego ciemnego kolorku i wilgotności.
Aha, jeszcze jedno, czy kupka powinna być codziennie przy jedzeniu około 5 świerszczy dziennie ? Bo robi tak powiedzmy przez 3 dni a potem 2 dni nic.