Starość odpada, bo dostałem niedługo po wykluciu, teraz nawet mają nie więcej niż 2 cm długości.
No i nawet jeśli ten bez nogi już zdechł, to ten, którego znalazłem dzisiaj, musiał wylinkę przechodzić też dziś, bo wcześniej wszystkie były na swoich miejscach. Jest jakiś ratunek dla niego? Leży na liściu, ma dostęp do wody, więc może ożyje? Poczekam jeszcze.
MangaRyu
Użytkownik od 23 mar 2009W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny mar 28 2009 10:32