Mam gekony z Varana, dzisiaj - przy okazji leczenia infekcji jednego, wyszło to co poniżej, różnie bywa. Nie można mieć pretensji do hodowcy IMHO. Mam 3 i czeka mnie prawdopodobnie odrobaczanie wszystkich, ale cóż damy radę Owsik
To może przenieś go na dzień, dwa na ręczniki. Najlepiej po posiłku - wtedy będziesz mieć pewność czy wydala czy nie. Jeżeli nie, to wtedy trzeba szukać przyczyny. Jeżeli znajdziesz odchody, to znaczy, że wszystko ok z gadem a jedynie nie umiesz znaleźć pozostałości po posiłku. Jeżeli tak, to wtedy trzeba będzie szukać przyczyny. Moim zdaniem to, że je teraz, nie oznacza że nie jest zaczopowany chociaż to dość dziwne.
Druga możliwość - mączniki wychodzą z miski i wchodzą w podłoże, a tak naprawdę gekon nie je - czego przyczyny mogą być różne. U mnie np. część zostawała rozrzucona przez gekony i znajdowałem je w różnych miejscach w terra, np. wewnątrz tła ze styropianu. Chociaż piszesz, że utył.
Ja płaciłem 30zł za jedno, natomiast nie robiłbym badania dla wszystkich 6ciu - jeżeli w dwóch wyjdzie pozytywny to znaczy, że wszystkie wymagają odrobaczenia. Tak mi weterynarz powiedział - szkoda płacić jak i tak wyjdzie, że ma pasożyty. Leczenie to już inna sprawa...