Od rana mój potworek ma całą czarną brodę i ociera się nią o wszystko co znajduje się w terrarium. Mało się ruszał, ale z tego co widziałam to jakoś dziwnie czołgał się po ziemi. Jakiś czas temu miał wylinkę(ale jakąś dziwną bo skóra zaszła mu tylko z brody)a ma 1.5 roku- do następnej jeszcze trochę czasu, więc wylinka to raczej nie jest. Również nie miał powodu żeby się stresować. Mogę jeszcze dodać, że ma apetyt, bo robaczek podsunięty mu pod pyszczek zniknął z mgnieniu oka... Co to może być??