Weze-Weze

Chciałem tylko zapytać autora czy widział na oczy dorosłego osobnika Pytona siatkowanego? Bo ja osobiście widziałem - tak, tak - napaliłem się na reticulatusa, pojechałem do hodowcy po ślicznego maluszka, ale po rozmowie z hodowcą, obejrzeniu jak wygląda dorosła siatka, jakoś mi się "odechciało" jej hodowli i chętnie pozostałem przy małych, smukłych wężach - myśle że 15ście lat to nie jest drastyczny moment na zakup siatki, ale pod pewnymi warunkami - przede wszystkim Twoi rodzice powinni wiedzieć co to jest za zwierzę, zobaczyć dorosłego osobnika, rozważyć odpowiednio czy będzie dostęp do sporej karmówki, czy jest na zwierzę miejsce, czy będzie Ci się chciało po zwierzęciu sprzątać - będąc brutalnie szczery chyba nie widziałeś kupy dorosłej siatki... To chyba tyle ode mnie, myśle że chłopak z rodzicami przede wszystkim powinni zobaczyć jak wygląda dorosła siata, porozmawiać z hodowcą, przemyśleć, rozważyć czy podołają hodowli tego zwierzęcia i dopiero później zakupić - od siebie dodam tylko tyle, że łatwo się rzuca wirtualnymi liczbami, pfff co tam 4 - 5 metrów, a w rzeczywistości wąż tej wielkości robi już duże wrażenie... Pozdrawiam i życzę dobrego i odpowiedzialnego wyboru węża.

Nie odmawiają picia, nie odmawiają jedzenia - jeśli kupisz pewnego osobnika! Co do kąśliwości to raczej cecha gatunku, węże bardzo narwane, niektóre z którymi miałem do czynienia uderzały łbami o szyby terrarium jak się tylko przeszło, wąż zdecydowanie nie dla ludzi, którzy chcą mieć spokojnego węża, którego można brać na ręce. Wrócę jeszcze do jedzenia - miałem przypadek z tym gatunkiem taki, że jadł tylko ogłuszone myszy, nie tknął martwej, ale takie przypadki nie zdarzają się na porządku dziennym. A co do agresywności - nie nazwałbym tego zarzutem, dla mnie to duży plus, wąż jest przeznaczony do hodowli dla ludzi, którzy właśnie chcą chować diabła w terrarium.

Dla mnie giełda udana, mimo że nic nie kupiłem...

Cytat

Ja kupiłem 5 szczurków, mączniki, zamieniłem skorpy na samice H. Gigas`a L10, kupiłem parkę Węży Mlecznych i krocionoga.
Byłem bardzo zadowolony i jakieś 15 minut temu wyjąłem sobie krocionoga żeby się z nim pobawić. To mój pierwszy taki "robal" i bardzo się z niego cieszyłem. I KU**A PATRZE A PO NIM ROZTOCZA ZAPIERNICZAJĄ. Kupiłem go od takiego grubasa który miał stoisko na górze po lewej stronie. OBCIĄĆ MU JAJA ZA SPRZEDAWANIE CZEGOŚ TAKIEGO!! Mam nadzieje ze nie przeniosłem tego syfu na węże:/ Ech...

Powyższy post mnie rozwalił ! Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

Cytat

borze ;/ az sie płakac chce nic ino takich ludzi za kratki ;/ :(szkoda rega

Patrzę na to co napisałeś i też myślę o Boże ... A co do całej sytuacji to ogólnie jestem jeszcze w szoku, zwłaszcza że NIE WYOBRAŻAM sobie JAK MOŻNA DOPROWADZIĆ ZWIERZĘ DO TAKIEGO STANU? Przecież to nawet zwykły jełop o poziomie inteligencji krzesła w porywach stołu nie jest w stanie tak zaniedbać węża... Tacy ludzie jak ten cały miki11252 po takim występie powinni mieć już dożywotni zakaz zajmowania się zwierzętami bo myślę że to co zrobił z wężem to zwykłe niedbalstwo i nieodpowiedzialność! Cóż dodam jeszcze od siebie tylko tyle, że takie dzieci robią opinię innym, dojrzalszym "dzieciom" które dbają o swoje gady i zapewniają im dobre warunki...
Pozdrawiam, żal węża i żal straconych nerwów, współczuję poszkodowanemu i zwierzętom które trafiają w ręce takich ignorantów.

Cytat

Klapa.men ty sie tu nieodzywaj bo sam mi wyslales weza w zlym stanie

Tu kłania się czytanie ze zrozumieniem! A mianowicie:
- miki11252 oddał tylko 100zł z 200zł.