Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


kybele

Użytkownik od 11 paź 2008
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 17 2014 09:30

Moje tematy

karmienie boa w oddzielnym pojemniku

11 grudnia 2008 - 20:05

mam 2 pytania na które nie znalazłam odpowiedzi przeszukując forum. chodzi o sytuację , gdy karmimy węża poza terarrium , w oddzielnym pojemniku

1. ile czasu po połknięciu ofiary przenosimy węża z powrotem do terrarium

2. jak łapać najedzonego świeżo węża do przenoszenia...

z góry dzięki za odpowiedź :)

pytanie laika! jest jakaś różnica?

04 listopada 2008 - 21:01

nie mam nic wspólnego z pajakami i mieć nie zamierzam, ale tak z ciekawości i podkreslam, zupełny laik jestem w tym temacie, czy czymś się różni ptasznik od tarantuli?
i jak tak to czym?

z góry dzięki :)

wąż czający się na wlaściciela

29 października 2008 - 16:52

kupujemy boa c.

już na dzie dobry skazaliśmy
się na brak randek przez następne X lat, bo moja mama zapowiedziala ,że nie bedzie4 do nas przychodzila pilnować dzieci.

dzisiejszą histprią dobila mnie totalnie, i zaczęlam się obawiać ,że może się posunąć do kroków drastycznych...jakiś sądowy zakaz czy coś takiego hehe ;)

otórz, koleżanka jej na placu powiedziala,że jej koleżanka miala węza. nie wiem jakiego, sadzę ,że jakiegoś z dusicieli.Za kazdym razem jak wracali z mężem z pracy widzieli,że waż rośnie, i rosnie ( waż byl puszczany po pokoju). i tak codziennie. powrót z pracy i wąż dluższy. w kocu wybrali sie do weterynarza i ten powiedzial,że cale szczęście ,że przyszli bo wąż się na nich czail i czekal jak urosnie żeby ich zjeśc. i podobno inna koleżanka też tak miala.

w zwiazku z tą historią to moja mam wpadla w histerie i już rozciąga wizje zamordowanej calej naszej rodziny. r.i.p.

teraz mi mówic tu szybko jak ja mam przekonac moja mamę ,że tą są bzdury...a może nie ???!brrrrrrrrr....... hehe;)

czy boa przyzwyczaji się do dwóch ludzi?

11 października 2008 - 18:00

marzeniem męża jest posiadanie boa constrictora. chce sie zgodzić bo wiem ile to dla niego znaczy. nawet ja zaczełam przegladać forum, czytać na temat tego gatunku, oswajać sie z myslą ,ze wąz bedzie u nas. choć przyznam,ze może daleko mi do fobii, ale troche sie boje węży. najbardziej tego,ze mnie ugryzie, albo ucieknie. ale mam pytanie, jak pokonam strach to czy waż przekona sie i zaakceptuje nas obydwoje? czy jak bedę go wyjmowac z terrarium to czy nie bedzie sie czuł jak z obcym.

i jeszcze jedno, czy powinnam go wyjmowac tak czesto jak maz? nie chce stresowac zwierzecia ciagłym wyjmowaniem go z terrarium ( połaczenie męza i moje), ale boje sie,że jak przyjdzie czas,że będę musiała go wyciągnąc w końcu, to może mnie niezaakceptować

tak na koniec, chciałabym sie przywitać i mam nadzieje ze zrozumiecie bojaźń kobiety!

dzieki z góry






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.