Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


blondas00

Użytkownik od 09 paź 2008
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 14 2009 22:17

Moje tematy

złamane odnóża

09 stycznia 2009 - 22:52

witam :) jedna z moich modliszek coś zbroiła pare dni temu. prawdopodobnie spadła z gazy, bo coś stało się z jej odnóżami. jedno jest wyraźnie złamane,drugie powiedziałabym,że raczej zwichnięte. postanowiłam dać jej czas i już wygląda lepiej. trzyma się na gazie i dużo się rusza,ale sama musze ją karmić. nie sądze,żeby to złamane się zregenerowało, ale uszkodzone jest w dalszej części, więc cała kończyna nie jest przekrzywiona. jest możliwe, że przejdzie wylinke bez sprawnej łapki? nie chciałabym przedłużać jej cierpień.
modliszka L6 pnigomantis medioconstricta, właśnie zbliżała się jej wylinka. w najbliższym czasie postaram się zamieścić jakieś zdj, ale na razie nie mam takiej możliwości.

z góry dzięki i pozdrawiam

sklejone łapki

11 grudnia 2008 - 18:01

witam :) potraciły mi się muszki owocówki, więc musiałam podać moim modliszkom(pnigomantis medioconstricta L5) pinki. karmiłam już tak pare razy inne gatunki, dając im kawałek larwy na wykałaczce, ale ten okazał się nieco bardziej zaborczy i modliszki wyrwały je do łapek. teraz mają poklejone odnóża...jakieś pomysły w jaki sposób się tego pozbyć, czy same sobie poradzą?
z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam:)

krzywica?

13 października 2008 - 23:01

czy w przeciagu miesiaca gekon może nabawić się krzywicy?
około miesiąc temu mój gekonik prawie przestał jeść,ale nie chciałam tragizować,bo to czasami normalne... po jakimś czasie musiałam zacząć karmić go przymusowo,ale to też niebardzo przyniosło skutek (wypluwał mączniki,albo wogóle nie dawał ich sobie podać),przez ten czas nie miałam też jak podawać mu witamin,a wapna też nie ruszał. do tego wszystkiego stał się osowiały, bardzo schudł i od piątku ma problemy z wylinką. od tygodnia nic nie jadł i ledwo co od 2 dni udaje mi się podawać mu strzykawką witaminy w płynie(vitakraft).
stopniowo pomagam mu pozbywać się wylinki po namoczeniu w ciepłej wodzie,ale zauważyłam też,że od jakiegoś czasu gekonik przednimi łapkami porusza się na łokciach i jakby pełza na brzuchu. jest taki rozplaszczony i nie wiem czy to kwestia osłabienia,czy krzywica.
obdzwoniłam wszystkich okolicznych weterynarzy,ale żaden nie zajmuje się gadami. jedyna babeczka,która mogłaby go przyjąć będzie dopiero za jakiś tydzień :(

dla ułatwienia gekonik ma jakieś 5 miesięcy. kupiłam go końcem maja w sklepie zoologicznym. wcześniej dużo jadł,był oswojony i sam wychodził na rękę,ale po tym przymusowym karmieniu zaczął znowu dziknąć :(
proszę o wyrozumiałość,bo to mój pierwszy gekon

wylinka na oku

12 października 2008 - 08:10

witam! mojemu gekonikowi zbliża się teraz wylinka,ale chyba nie może poradzić sobie z wydostaniem się ze starej skóry... najgorsze jest to,ze fragment wylinki przykleił mu się do oka i przyschnął. próbowałam już delikatnie zwilżać to miejsce, ale nic nie pomaga.
błagam o pomoc, strasznie się o niego martwie :(






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.