Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Anna_Bialkowska

Użytkownik od 23 cze 2008
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 12 2019 22:08

#1400105 Grzybica

Napisany przez Anna_Bialkowska na 02 kwietnia 2013 - 11:55

link do podobnego tematu:

 

http://modliszki.p2a.pl/viewtopic.php?id=4313

 

 i żeby było fatwiej moja wypowiedź (to jest odpowiedź na problem opisany w linku):

 

W czasie wylinki doszło do urazu i z tego co piszesz,pogryzienia przez świerszcze,które naruszyły ciągłość kutikuli,czyli owadziej skóry.
Wtórnie ranki zainfekowały się grzybem,bo na to Twój opis wskazuje.Dla infekcji grzybiczych typowe są ciemne przebarwienia z powodu odkładania się melaniny.Najbardziej niebezpieczne są zmiany na odwłoku,ponieważ infekcja penetruje zapewne do głębiej położonych tkanek,a to zawsze źle rokuje.
Grzybice najszybciej rozwijają się w niższych temperaturach i przy wilgotności powyżej 50%.
Proponowałabym trzymać modliszkę "na sucho",zero pryskania,wilgotność ok.30 %,codzienne pojenie ze strzykawki,bo w tak suchym środowisku będzie się szybciej odwadniać.
Temperaturę podnoś o 1 stopień co dwa dni jak najwyżej,nawet do 33-35 stopni,ale oczywiście obserwuj modliszkę jak reaguje.
Żadnych świerszczy w pojemniku,karmienie z pęsety i tak ma pewnie problem z polowaniem.
Gdzieś czytałam,że można eksperymentalnie stosować leki p/grzybicze,ale musiałabym doczytać.
Daj znać jak tam modlicha reaguje na "leczenie".Jeśli nie je,ma problem z koordynacją ruchów,drgawki- nie męcz jej.Humanitarniej byłoby wtedy ją zamrozić.
A i jeszcze jedna ważna sprawa-grzybice są zaraźliwe i przy niesprzyjających warunkach (niższa temp. i zwiększona wilgotność) mogą się rozprzestrzeniać w hodowli na inne osobniki,dlatego ważne jest izolowanie chorych owadów( a nawet zalecałabym przy większych hodowlach zamrażalnik dla chorych-wiem,brutalne) i dezynfekcja pojemników hodowlanych oraz dobra wentylacja.

Większość grzybów to warunkowe patogeny,które uaktywniaja się przy immunosupresji,urazach,wtórnie wikłają infekcje bakteryjne.




#1350768 Termoregulator z nastawieniem innej temperatury na dzien i noc

Napisany przez Anna_Bialkowska na 09 grudnia 2012 - 23:25

Ja w inkubatorze stosowałam taką metodę:dwa termostaty,jeden ustawiony np.na 23 stopnie,drugi na 28 stopni,ten na 28 stopni podłączony pod wyłącznik czasowy na 12 godzin,drugi chodzi cały czas.Do termostatów miałam podłączone kable grzewcze,ale źródło ciepła oczywiście dowolne.
U mnie działało bezawaryjnie przez cały czas inkubacji,a koszt niewielki.







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.