Grzywacz

Jestem całkowicie początkującym hodowcą muchołówki amerykańskiej "Giant". Kupiłem sadzonke na allegro w doniczce juz z wykształconymi pułapkami. Zgodnie z instrukcją sprzedającego utrzymywalem caly czas pare cm wody w podstawce jednak jak sie okazalo zrobilo sie bagienko. Odstawilem ją na jakis czas od wody i troszke jej sie poprawilo. Obecnie podlewam ja wode demineralizowaną tylko wtedy kiedy znacząco spadnie wilgotnosc ziemi, doswietlam ją swietlowka kompaktowa 125W/600W, temp. barwowa 5500K, strumien 2400 lm. Zarowka znajduje sie 10cm nad roslinka, niedaleko postawilem wentylatorek ktory powoduje ciagly przeplyw powietrza przez roslinke. Prosze o rade czy taka odleglosc zarowki od roslinki przy tym chlodzeniu nie jest odpowiednia?? Co prawda warunki mam jakie mam ale niestety mieszkam w akademiku w ciasnym pokoju wiec ciezko o lepsze. Bardzo prosze o rady... Mucholowka amerykanska Giant Mucholowka amerykanska Giant