jeszcze o niczym nie myślałem, ryby miałem daaaawno temu, byłem bardziej na bieżąco z lekami. Podmienię dzisiaj wodę i pewnie jutro kupię coś - zaszkodzić nie powinno...
Kolejno - co do tarła, kilka razy było i poza stratami w postaci jednego osobnika, któremu męski narząd utknął w samicy i biedaka targała po akwarium jakiś czas, to nigdy nie było problemów.
Co do koloru, cały czas rana jest biała, taki jakby wrzód wydaje się być coraz głębszy. Dzisiaj zaobserwowałem jeszcze jeden malutki bliżej głowy... Spróbuję dzisiaj wyjąć tego jednego i wezmę próbkę, może się coś uda w lab. zdziałać.