Ewelek

A ja mam inne pytanie dotyczące kabla grzewczego... W zoologicznym powiedzieli mi że ma kabel ma byc umieszczony pod terrarium... Czy taka jest prawda i czy ciężar terrarium nie uszkodzi kabla?

Ładniuchne zdjęcie

Tzn. wydaje mi się, że się pozbyłam. Wąż miał kąpiel a w tym czasie koleżanka wymieniła podłoże i globol znajdował się w środku terra przez jakieś 1,5 h. Nie wiem czy pozbyłam się wszystkich jajek... W każdym bądź razie nic tam na razie nie biega... I jeszcze będzie wyparzanie basenu, kamieni i mycie dekoracji :/ W takim razie wyjąc i powtórzyc za jakieś 5 dni jakby ewentualne roztocza się wykluły? ;/|

A i jeszcze wąż zawsze połyka pokarm od tyłu. Karmię martwym zostawionym w terrarium bo jak ruszam na pęsecie albo coś to wąż się boi i ucieka do kryjówki :/ Ogólnie za bardzo mnie nie lubi :/ No i czy to połykanie od tyłu może mu zaszkodzic? Czy jednak zrobic cos (co?) żeby połykał od głowy? Wydala normalnie...

No właśnie problem w tym że ofiary nie są do końca małe :/ Gdzieś czytałam że od tego może wypaśc kloaka :/ Prawda?

Wąż dzisiaj zrobił wielkiego, śmierdzącego kloca. Na razie nie wiem czy chce jeśc bo nie chcę nachalnie karmic. Spróbuję tak jutro najwcześniej, w niedzielę ale nic nie wskazuje na to żeby był głodny,bo się w ogóle nie rusza :/ Zawsze po kupie wychodził szybciutko z kryjówki i szukał pokarmu do około 3,4 nad ranem :/ A teraz siedzi w zimnej kryjówce i nie myśli o wyjściu. :/ No zobaczę jak to będzie. Wąż ma około 45/47 cm. Myszy są różne - od lekkiego, niewidocznego pogrubienia (wtedy karmię po 4 dniach znowu) do widocznego zgrubienia w okolicach brzucha. Raz była taka że łuski aż lekko się oddzielały ale wtedy połknął od głowy i ładnie wydalił po 6 dniach.