Witam
Jestem tu nowa. Zarejestrowałam się, ponieważ szukam pomocy. Mam żółwia, a raczej żółwicę o imieniu Tuśka. Nie trzymamy jej w terrarium. Praktycznie całą wiosnę i lato spędza na ogrodzie, a zimę w domu. Jednak w tamtym roku nie zdążyliśmy jej zabrać do domu - zakopała się i zapadła w sen zimowy. Czekaliśmy, czekaliśmy i się doczekaliśmy. Dzisiaj zauważyłam w trawie jamkę i zobaczyłam Tuśkę. Nie wiem czy to ona wykopała czy jakiś kot? Rusza się tam, wyciąga głowę, ale nie wiem czy ma ochotę wyjść. Powiedzcie co zrobić? Wziąć ją do domu razem z ziemią do akwarium i zostawić w piwnicy, żeby sama się wybudziła, czy zostawić? Problem w tym, że mają być jeszcze przymrozki, a ona jest blisko powierzchni ziemi. Nie wiem w sumie co zrobić. Macie jakieś rady? Jak się nią opiekować jak już się wybudzi? Dać jej od razu jedzenie, czy po trochu? Czytałam, że trzeba wysokobiałkową dietę wprowadzić, ale tak od razu?
kate
Użytkownik od 02 kwi 2007W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 07 2007 10:59