niestety musze zadać to glupie pytanie, ale jestem zalamana.
mój żółw czerwonolicy ma niedobór wit A - opuchnięte jedno oko, nie je, jest osowialy; niedawno zaczely sie również problemy z plywaniem , a mianowicie jak szedl na dno to nie umial sie wydostac na powierzchnie, widac ze bardzo chcial zlapac powietrze i nie mógl, wyglądalo to tak jakby sie topil
dostal juz 2x zastrzyki z wit A oraz kroplówkę, lekarz nie stwierdzil problemu z ukladem oddechowym ale zalecal abym utrzymala temp w akwa 28st i aby zółw mógl bez problemu nabierac powietrza. niestety moja grzalka aby grzala musi miec odpowiedni poziom wody bo inaczej sie spali, nastawialismy żółwiowi w akwa oprócz wyspy różne kamienię a nawet metalową puszkę byle tylko mógł sie na czym oprzec
dzisiaj patrze a żółw lerzy na dnie, wyjelam go a on ma otwarte oczy i na nic nie reaguje, jedynie zawijal ogon, pozatym zero rekacji, nawet na wpuszczanie kropelek do oczu, zupelnie nic - czy on nie żyje?
żółwia wsadizlam do pudelka z termoforem i lampką, na razie nie wiem co z nim bo jestem w pracy.
prosze o wasze zdanie
agniehska
Użytkownik od 16 lis 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 08 2007 15:41