witam mam pytanko więc zacznę bo zazwyczaj mam problem z krótkim pisaniem
NERII ma ok 4 lat ja mam ją od ok 3 i zawsze wszystko z welinka byŁo wporządku Ładnie odchodziŁa i byŁo po kŁopocie tym razem byŁo a raczej dalej jest inaczej ma welinkę ale taka dziwną strasznie przylea i nie chce zejść zeszŁy tylko kawaŁki i nie jest jeszcze za wcześnie bo ma ją już dość dŁugo więc chciaŁam jej pomóc oprócz tego że ma basenik robiLam jej dŁugie cieplutkie kąpiele ale nie pomagaŁo nie chciaŁa odejść więc chciaŁam jej to natŁuścić i smarowaŁam ja oliwka dla niemowląt i odziwo gdy kiedyś jej tak robiŁam po prostu byŁa tŁusta a teraz zaczeŁo się tak wchŁaniać i troszkę odchodzi ale bardzo niewiele myśle że ja to boli bo gdy ją masuje to zaczyna mnie straszyć że mnie ugryzie a zawsze nastawiaŁa się do gŁaskania ale to nie wszystko najgorzej jest z grzebieniem porobiŁ się taki przeźroczysty jak by w środku wypeŁniaŁo go samo powietrze myślaŁam że to tylko tak wygląda ta skorupka -powŁoczka natŁuszczaŁam jej to przez 2 dni niestety zaczeŁo schodzić tak jak zawsze welinka tylko w środku byŁo pusto i tak byŁo kolce jakby do poŁowy znikŁy po tym jak spada skorupka zostaje tylko część kolca niektóre krwawią podejrzewam że dlatego że mogŁa je poocierać jej kolce już nie saą tak Ładne wygladają teraz jak by ktoś jej od poŁowy pourywaŁ czy poprzycinaŁ .NERII byŁa u weeterynarza 2 miesiace temu miaŁa robione wszystkie badania,byŁy ok,warunki się nie zmieniŁy ma jest naświetlanama odpowiednia wilgotność i dietę tą sama od 3 lat knsultowana z lekarzem weterynarji.Jeśli możecie coś poradzić bardzo proszę czy odrazu iść do weta czy mogę zaradzić w domowy sposób ta welinka powoli schodzi ale najbardziej niepokoi mnie grzebień.dodam że z chęcia wyślę zdjęcia jeśli zajdzie potrzeba ale nie umiem bo prubowaŁam jednak gdyby ktoś chciaŁ obejrzeć mogę wrzucić komuś na pocztę lub podesŁać przez gg czy w inny sposób po prostu nie daje rady wrzucić tu zdjęcia a nieznam się dobrze na komputerach ,z góry dziękuje za jakąkolwiek pomoc.
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Tematy: NERII
NERII
Użytkownik od 23 sie 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 22 2006 00:53
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 33
- Wyświetleń profilu 602
- Najbardziej aktywny w Legwan zielony (32 postów )
- Wiek 50 lat
- Urodzony Maj 23, 1975
-
W terrarystyce od
2004
-
Płeć
Kobieta
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Dolnośląskie / Wrocław
0
razy rekomendowano treści
Narzędzia użytkownika
Znajomi
NERII nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
Nie ma ostatnich gości do pokazania
Moje tematy
pytanko:dziwna welinka-chyba poważny problem
23 listopada 2006 - 21:53
zły nawyk legwana-pomocy
18 września 2006 - 09:34
Witam jak już wcześniej pisałam mój legwan a raczej legwanica była chora ,w zasadzie to jeszcze nie doszła do siebie ale jest cały czas pod kontrolą lekarza i jest z dnia na dzień lepiej ale nie o to chodzi w czasie kiedy była taka słabiutka karmiłam ją z renki bo inaczej nie chciała jesc wcale no i się nauczyła powoli dajemy sobie z tym rade ale mam taki problem ze ona teraz nie chce wcale pić ma wodę w baseniku i w swojej miseczce ale jej nie tyka dopiero jak przyjdę to pije mi z ręki inaczej nie chce pije dośc dużo i czasem się zastanawiam czy to nie zamało dla niej przecież jak jestem w pracy to ona wcale nie pije a potem jak jej daje to widać że mocno jej sie chciało bo dużo pije,warunki ssie nie zmieniły ma prawidłowe ale sie nauczyła i mamy problem stąd moja proźba czy macie jakiś sprawdzony pomysł jak moge ją tego odłuczyć?
znoszenie jaj
24 sierpnia 2006 - 10:12
mój leguś ostatnio dziwnie sie zachowywał po konsultacji z weter.okazało się że może szykować sie do złożenia jajeczek ale wet.przyjedzie go zbadać by się upewnić i tu moje pytank leguś ma dość spore terrarium zawsze myślałam że nic mu nie brakuje ale teraz pomyślałam że może potrzebuje czegoś by złożyć te jaja może zapewnić mu jakieś specjalne warunki np:bardziej miękie podłoże,czy jakieś specjalne miejsce gdzie by mugł spokojnie złożyć te jaja zrobić mu jakąs norkę czy coś w tym stylu , podpowiedzcie prosze bo nie wiem będzie składać jaja po raz pierwszy-czekam na wasze opdowiedzi pozdrawiam
czy Leguś jest chry?
23 sierpnia 2006 - 08:39
Pomocy mam straszny problem ze swoim Legusiem i obawiam się o jego zdrowie więc chciała bym zadać pytanie.Może się rozpiszę ale to ze względu by dobrze ukazać sytuację . Wzięłam Legusia ze sklepu bo zrobiło mi się go żal miał już półtora roku i był strasznie dziki ktoś go oddał bo nie mógł sobie dać z nim rady prawdopodobnie był zwirzątkiem tylko wystawowym i nikt się nim nie zajmował był strasznie zaniedbany ,nikt nie wierzył że uda się go oswoić i uratować miał prawdopodobnie krzywicę robiłam wszystko co w mojej mocy by doszedł do siebie nie chciał jeść więc wciskałam mu na siłę ,na się brałam go na ręce nosiłam godzinami strasznie drapał w końcu się udało przeżył , oswoił się zaczął jeść i to w olbrzymich ilościach aż byłam w szoku gdzie on to mieści ma swoją lampę emitującą promienie ,duże terrarium dostaje swoje witaminki, ma tez swój ulubiony pokarm w granulacie i jest samiczką ,skrzywienia ogonka i wzgórki a było ich trochę poznikały i śladu po nich nie ma ,na początku nie chciał wychodzić z terrarium teraz minęły 3 lata i terrarium traktuje jako toalet śpi w łóżku lub na kaloryferze ale od pewnego czasu zaczęłam mieć z nim kłopot i nie wiem co się z nim dzieje na początku zaczął stanowczo mniej jeść(nie jest w trakcie zrzucania welinki) teraz
prawie wcale nie je nawet jak mu dam jego przysmak za którym kiedyś poszedł by wszędzie to teraz tylko popatrzy i może zje ździebełko , przestał sam wychodzić z terrarium może że strasznie zaprzyjaźnił się z moim psem i gdy wychodził z terrarium zawsze szedł do kuchni sprawdzać czy pies nie ma nic leprzego do jedzenia i nie wiem czemu ale zawsze wykradał mu suchy pokarm chapi ale wybierał chrupki tylko jednego koloru oczywiście po konsultacji z weterynarzem zawsze zabieram psu miskę z chrupkami żeby legus nie miał dostępu, nie wiem co się dzieje z moim legwankiem że jest taki osowiały i nie chce jeść gdy biorę na ręce i potem puszczam to zachowuje się całkiem normalnie biega jak dawniej tylko nie wychodzi sam ,nic nie chce jeść ale myśle że ma apetyt bo pierwsze co robi to i tak idzie i szuka miski mojego psa ,szkoda tylko ze nawet swoich przysmaków nie chce ,boję się że coś mu jest ale wygląda całkiem dobrze wcale nie schudł słyszałam że czasem legwany robia sobie taką głodówkę ale to już 2 tydzień, słyszałam też że jeśli to samiczka to może mieć
w sobie jajeczka i wtedy też nie będzie jeść i może stać się tak że ich nie złoży tylko będzie potrzebna pomoc lekarza weterynarii że być może będzie potrzeba wyłuskania jajeczek lub nawet operacji Bardzo proszę o dopowiedz bardzo się martwię o mojego legusia ,1-co może być przyczyną jego zachowania ?2-czy to co słyszałam z tymi jajeczkami może okazać się prawdą ?3- ile taki zabieg może kosztować ja słyszałam że we Wrocławiu bo stąd jestem ok 500zł?4-jeśli mogli byście podac mi namiary na dobrego lekarza weterynarii który przeprowadza takie zabiegi też była bym bardzo wdzięczna 5- a i słyszałam że przy braku apetytu można podawać fosforan wapnia -w czym i gdzie go znajdę w aptece nie chcieli mi sprzedać?
prawie wcale nie je nawet jak mu dam jego przysmak za którym kiedyś poszedł by wszędzie to teraz tylko popatrzy i może zje ździebełko , przestał sam wychodzić z terrarium może że strasznie zaprzyjaźnił się z moim psem i gdy wychodził z terrarium zawsze szedł do kuchni sprawdzać czy pies nie ma nic leprzego do jedzenia i nie wiem czemu ale zawsze wykradał mu suchy pokarm chapi ale wybierał chrupki tylko jednego koloru oczywiście po konsultacji z weterynarzem zawsze zabieram psu miskę z chrupkami żeby legus nie miał dostępu, nie wiem co się dzieje z moim legwankiem że jest taki osowiały i nie chce jeść gdy biorę na ręce i potem puszczam to zachowuje się całkiem normalnie biega jak dawniej tylko nie wychodzi sam ,nic nie chce jeść ale myśle że ma apetyt bo pierwsze co robi to i tak idzie i szuka miski mojego psa ,szkoda tylko ze nawet swoich przysmaków nie chce ,boję się że coś mu jest ale wygląda całkiem dobrze wcale nie schudł słyszałam że czasem legwany robia sobie taką głodówkę ale to już 2 tydzień, słyszałam też że jeśli to samiczka to może mieć
w sobie jajeczka i wtedy też nie będzie jeść i może stać się tak że ich nie złoży tylko będzie potrzebna pomoc lekarza weterynarii że być może będzie potrzeba wyłuskania jajeczek lub nawet operacji Bardzo proszę o dopowiedz bardzo się martwię o mojego legusia ,1-co może być przyczyną jego zachowania ?2-czy to co słyszałam z tymi jajeczkami może okazać się prawdą ?3- ile taki zabieg może kosztować ja słyszałam że we Wrocławiu bo stąd jestem ok 500zł?4-jeśli mogli byście podac mi namiary na dobrego lekarza weterynarii który przeprowadza takie zabiegi też była bym bardzo wdzięczna 5- a i słyszałam że przy braku apetytu można podawać fosforan wapnia -w czym i gdzie go znajdę w aptece nie chcieli mi sprzedać?
- terrarium.pl
- → Ogląda profil: Tematy: NERII
- Polityka prywatności
- Regulamin ·