Jak od kilku dni to IMO nic niezwykłego, że nie chce jeść. Moje też po przyjeździe do domu nie miały ochoty na jedzenie nawet po standardowej
dobie na opadnięcie stresu. Mógł być pojedzony u poprzedniego właściciela/hodowcy albo przygotowuje się do wylinki. Co do ruchliwości, też nic niezwykłego nie na darmo noszą miano żywych kamieni."


Znajdź zawartość
Mężczyzna
