Ostatnio nabyłam półtorej roczną samice pytona królewskiego (wraz z jej terrarium). Od poprzedniego właściciela dostałam informacje że jest bardzo aktywna, oswojona i ciekawska, tak faktycznie było przez pierwsze 3 dni po zakupie, bez problemu dało się ją wziąć na ręce, obserwowała co się dzieje wokół, jednak kiedy dosypałam jej podłoża, którego w terrarium sporo brakowało i ją nakarmiłam to siedzi cały czas zakopana. Czy to noc czy to dzień, od 3-4 dni. Kiedy jej zmieniałam wodę w baseniku albo coś inaczej aranżowałam wychylała główkę i się patrzyła, lecz to w sumie wszystko. Czy jest to normalne?
Tak dla dodatkowej informacji dodam że warunki w terrarium są odpowiednie, środowisko w pokoju gdzie jest terrarium jest raczej spokojne a wylinkę miała 2 dni przed zakupem. Jest to również mój pierwszy pyton więc wolę się zapytać obcykanych w temacie niż zamartwiać
Z góry dziękuję i pozdrawiam