Ta smithi mnie najbardziej niepokoi, kuli pod siebie wszystkie odnóża i widać że nogogłaszczkami chroni chelicery, coś kiedyś na YT oglądałem Zając o tym wspominał ale pamiętam też że był pewien że takich maleństw to nie dotyka, no ona ma z 3 cm z odnóżami. Jakieś porady? Przełożyć te dotknięte ptaszniki na sam wilgotny ręcznik papierowy? Czy zostawić na torfie? Davus w pewnym momencie tak sie odrodził, że cały pojemniczek wyscielil pajęczyną, i krótko po tym mial nawrót tego samego, i od paru dni znowu do siebie dochodzi.
Ogólnie może się nie znam bo nie minął mi rok odkąd kupiłem tam około 15 szt. różnego ptasznika, ucząc się głównie z yt, nie zdawałem sobie sprawy jak te meszki szybko atakują takie pojemniki, walczyłem z nimi codziennie wybijając pojedynczo, te które widziałem. Nie wiem czy tego sie nie dało by powiązać, takie czucie mam. Jeszcze te dziurki też dowaliłem duże
- Przegląd
- Aktualizacje statusu
- Rekomendacje
- Znajomi
- Tematy
- Posty
- Blog
- Najlepsze odpowiedzi
- Galeria
- Filmy
- Hodowla z terrarium.com.pl
- System komentarzy
- Hodowla
KadwaWWK
Użytkownik od 25 gru 2022W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 20 2023 06:46