Ja polecam olej jadalny, przy małych koloniach sprawdza się świetnie , wszystko zależy od grubości warstwy.
Moje doświadczenia są trochę inne - małe gatunki jak Pheidole, czy Tetramorium spp. potrafią w nim utkwić, dodatkowo niektóre mrówki naniosą śmieci robiąc most
Poza tym dużo łatwiej wyczyścić pojemnik/arenę z talkoholu niż oleju.