Teraz już widzę że ona sama też nie kryje się cały czas więc raczej wszystko gra.
Również dziękuje za odpowiedź, faktycznie popełniłam błąd w wyciąganiu węża, chyba najbardziej skłonił mnie do tego po prostu brak widocznego stresu u niej i wykazywana ciekawość.
Najważniejsze, że wszystko w porządku U mnie też czasami bywało, że wąż/jaszczurka pierwszego dnia były mocno aktywne, eksplorowały, a potem przepadały na dwa tygodnie i tylko na żarcie wychodziły. Dużo radości z hodowli ^^