Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


trzcinka3

Użytkownik od 24 kwi 2006
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 11 2018 16:51

#1740955 krwawiące skrzela aksa pomocy

Napisany przez trzcinka3 na 07 lutego 2016 - 18:31

Problem zdiagnozowany. Był wyłączany na noc filtr. Czyli woda to szam...o. No i złe żywienie.
Zawsze powiem takie sytuacje są początkiem problemów. Zaleciłem Dalsze lodowkowanie w wodzie z większa ilością soli a mianowicie 1 płaska łyżeczka (5g) na 2.5 litra wody do czasu ustania produkcji śluzu. Kąpiel 2 godziny w Gentamycynie 10 mg na 1 litr wody oczywiście przeliczone na ilośc wody. Kąpiele przed przełożeniem do 2 pojemnika. Do zimnej ozonowanej kranówy dodawać Aqua Safe for gooldfish Przemywaniem ran OCTENISEPTEM i bezwzględnie stosowanie rękawic jednorazowych tez przemytych preparatem Zaciemnienie pojemników niekarmienie !! Oraz zapoznanie sie z zasadami akwarystyki bowiem będzie zakładane nowe akwa.
Niestety sytuacja ta jest przykładem na nieumyślne szkodzenie spowodowane niewiedzą. Teraz leczenie będzie b uciążliwe dla zwierzaka i właściciela. Wyciągnijcie proszę z tego wnioski i przekażcie innym. Wszystko jest już napisane na forum. Pozdrawiam i trzymam kciuki.


#1739282 Przenoszenie do nowego akwarium

Napisany przez trzcinka3 na 30 stycznia 2016 - 15:59

A jaka masz filtrację i jak dojrzewałlo akwarium ?Następnym razem nie przekładaj zwierzaka ktory wchłania wszystko cała powierzchnia skory bez aklimatyzacji go. Powinnaś do starego Akwa dolewać wody z nowego przez kilka dni tak by parametry wody sie wyrównały. Potem przekładka. Teraz zacien większa cześć akwarium. Nie świec ostrym światłem w pokoju. Jesli światło słoneczne wpada na wprost do wody to pomysł o zmianie miejsca baniaka. Podmieniaj CODZIENNIE 10 litrów wody stosując sie do zaleceń Papja. Daj fotki osprzętu i całego Akwa Coś tam nie gra. Trzeba poszukać przyczyny.


#1711859 Chory Aksolotl!

Napisany przez trzcinka3 na 29 września 2015 - 20:53

On chyba zwinął witki skrzelowe pod spod. Czy tam jest filtr ktory chodzi non stop. Za dużo azotynów w wodzie i pewnie amoniaku tez. Grzybica jak diabli. Póki co natychmiast podmien wodę 20 % na zimna. I daj tyle soli abyś miała na początek 3 łychy stołowe kopiaste w przeliczeniu na 100 litrów wody.(przelicz ile masz wody w Akwa) Potem gdy przeczytasz tematy hodowlane na forum będziesz go trzymać w chłodzie. Jesli masz piwnice to zanieś go tam natychmiast. Lub postaw przy otwartym oknie. Tak by temp spodka do 12-14 stopni. Zasłon szybę by w dzień światło słoneczne go nie raziło.
Jak sprzątasz akwarium. Co robisz z woda. ?I czy na prawde nie można takich tematów zakładać za dnia gdy można by jeszcze skoczyć do sklepu i kupić co potrzeba.


#1711840 Jak zrobić by jedne i drugie miały sie dobrze w aksikowo-roślinnym domku.

Napisany przez trzcinka3 na 29 września 2015 - 20:13

Anubias po raz kolejny rogatek i gałęzatka to opcja na początek dla mnie.
Czy dajecie taka ziemie po ukochaniu prosto do baniaka ze wszystkim co w niej jest czy wygrzewacie np w piekarniku. ?


#1711625 Jak zrobić by jedne i drugie miały sie dobrze w aksikowo-roślinnym domku.

Napisany przez trzcinka3 na 29 września 2015 - 00:13

Do założenia tego tematu zainspirował mnie post Anigh. Dostała piękne roślinki. I chciała wiedzieć czy są bezpieczne dla aksi. http://www.terrarium.pl/topic/466333-rosliny/page-2
A ja chce Was prosić byście podpowiedzieli mi jakie roślinki i jakie warunki mogłabym im stworzyc gdy będę za 2 tygodnie zakładała nowe akwa podczas gdy moja wiedza roślinna jest zerowa a wszystko co zielone pada zanim jeszcze na nie spojrzę.

Poradzicie. Tą razą teraz Wy Mnie


#1710848 Zanik jednego skrzela

Napisany przez trzcinka3 na 26 września 2015 - 13:06

Uważam ze sól himalajska gruboziarnista jest idealnym produktem dla naszych celów. ( jest tez drobna ale ona ma antyzbrylacz. Nie jestem tego na 100% pewna) gruba można sypać bez rozpuszczenia do spowoduje systematyczny wzrost stężenia w czasie w akwa. Ale no na prawde nie róbmy z soli jakiegoś potwora. Nawet jesli nie mamy właściwej pod ręka a wyjdzie nam na szybko jakaś pleśniawka to lepiej wrzucić trochę jakiejkolwiek kuchennej niż nie zrobić nic lub dawać chemie. Zawsze można sie przeciez w krótkim czasie pozbyć sie jej w czasie podmian których 20% w takiej sytuacj można robić codziennie.
Uważam ze kilo soli tej właściwej powinno być w domu zawsze. Niech leży i niech nie będzie potrzebna.
Tego lata stało sie tak ze mimo lodówki temp skoczyła do 23 st. Po dodaniu soli następnego dnia lodowka jakoś uciagnela i obniżyła temp do 19 st mimo 40 na dworze.
A z innej beczki Gdy nagle nie wiadomo z czego wszystkie Trofeusy Takie dzikie pielegnice z Tanganiki) dostały jakiś paskudnych plam i straciły apetyt tez sól himalajska zrobiła cuda przez 3 dni. Gdyby nie fotki to nie chcieli wierzyć BO to bardzo wymagające rybki i b trudne w hodowli. A do leczenia to już w ogóle masakra .

Poza tym powiem Wam ze im dłużej zajmuje sie akwarystyka tym bardziej jestem przekonana ze zapewnienie zwierzętom życia bez stresu jest nadrzędnym dla nich dobrem. Jak najmniej mieszać w akwa. Stosować stała zbilansowana dietę. Stała temp i parametry wody. Dopasowanie wystroju do potrzeb zwierząt a nie naszych preferencji wizualnych Tak zwane spoko. A zwierza dają radę. I pewnie tym świata nie odkryłam. Pamiętajcie ze czasami mniej znaczy więcej.


#1710388 Zanik jednego skrzela

Napisany przez trzcinka3 na 24 września 2015 - 15:40

Karmienie żywcem ma swoje dobre i złe strony. Rybki trzeba kwarantannowac w akrylowanie. Pilnować zasad akwarystycznych dolaczania ryb do baniaka- temp wody i parametrów. Mieszanie by ryby nie wściekły sie. No i ryby trzeba karmić one tez wydalają co zanieczyszcza wodę. Małe akwa z mała filtracja mogą tego nie przerobić. Ryby tylko od hodowcy nie ze sklepu gdzie w jednej wodzie pływa ich masa. No ale coś za coś. Nigdy nie podaje dendrobeny lub Rosowki ze sklepowego pudełka. Przekładam je do czystej ziemi kwiatowej na conajmniej tydzień żeby wyczyściły sie z tego w czym były hodowane. Można samemu hodować je przeciez. Jak kto lubi sie bawić Moje aksi raczej plują cała dendrobeny ale gdy obecne końce i dam środek to jedza


#1710168 Zanik jednego skrzela

Napisany przez trzcinka3 na 23 września 2015 - 12:39

Teraz za sucho na dżdżownice chyba ze z łopata Kup sól himalajską taka różowa jest często dostępna w małych sklepikach lub w zdrowej żywności. Ma ona taki skład pierwiastków i jest bez jodu ze aż miło. Ja tylko ja właśnie podaje jak potrzeba.


#1709916 Zanik jednego skrzela

Napisany przez trzcinka3 na 22 września 2015 - 11:13

Skrzela to narząd oddechowy mogą powiększać sie i zmniejszać zwijać i rozwijać w zależności od stężenia tlenu i CO2 w wodzie oraz azotynów i amoniaku. Twój zwierz wyglada zdrowo. Jesli nie ma pleśniawki to taki zanik może być fizjologiczny
Temperatura 24 st jest szkodliwa na dłuższa metę. Nie zaobserwujesz może żadnej choroby ale zwierze będzie żyło 2 x krócej Mer w tym względzie nie zgadzam sie z Tobą. I niech wszyscy pamietają Aksi to zmiennocieplne zimnoluby.


#1707066 Mer kontra Papja

Napisany przez trzcinka3 na 09 września 2015 - 01:21

Gdyby ludzie czytali forum to dawno przestało by ono istnieć. Pozdr. Jadę na wakacje. Gdy przyjadę to zaadoptuje 4 aksi. Są jeszcze 3 do adopcji bo kolega wybywa na zgniły zachód


#1706641 Robaki robakami....Koszalin - czy gdzieś dostanę żywy pokarm dla młodych i do...

Napisany przez trzcinka3 na 06 września 2015 - 23:50

Podpieliscie sie z dyskusja pod nie swój temat. I zaraz go zablokuje. Odpowiedz na wątek została podana a Wy proponuje byście dyskutowali w temacie własnym. I właśnie go zakładam. Do Mer i Papja


#1703479 Numer telefonu w sytuacjach kryzysowych: 508213514

Napisany przez trzcinka3 na 24 sierpnia 2015 - 22:52

Czuwam czuwam cały czas. Wielu tu mądrych. Wielu mądrzejszych wiec co mam sie wcinać. Życie idzie dalej.


#1702505 Przegrzany aksolotl? paraliż? / humanitarna śmierć?

Napisany przez trzcinka3 na 20 sierpnia 2015 - 08:49

Do Majka. 91515
załóż nowy temat. Twoje zwierze wyglada masakrycznie. Jest zagłodzone od dawna. Teraz umiera. Zobacz sobie jak wyglądają zdrowe Aksy. Nie czytałaś forum wcale. Miałaś czas.

Mer. Nie mam monopolu na wiedzę. Niech sie wypowiadają wszyscy ktorzy mogą cokolwiek pomoc. Ja nie zawsze jestem na forum. Uwagi wszystkich są cenne. Każde nasze poczynania które pomagają żyć w dobrostanie naszym zwierzakom są Ok. Twoja Mala chemia tez. Jesli nie szkodzi i lubisz sie bawić. Ja mam latwiejsze metody. No i dobra wodę w kranie . Z biologicznej oczyszczalni. Bez chloru. Moje Aksy umierają ze starości. Ale w zdrowiu. Nie mam już 2 z 3 najstarszych. Całkiem sparaliżowany. Aksi żył 10 lat na specjalnie dla niego wybudowanej polce u góry akwa

A co do tematu. Obserwuj i spokoj. Jesli w pojemniku masz mało wody to powinnaś mieć 2 pojemniki z podobną woda o tych samych parametrach i powinnaś zwierze 1 x na dobę przekładać Stara wodę zlewać pojemnik myć. Zwierzak sika i wydała przez skore. Woda musi być czysta bo inaczej będziesz miała dodatkowy problem z grzybem.
Kilka dni potrzymaj go w tej temp ok 18 stopni. Potem zobaczymy. No i spokój. No i bierz go w rekawiczkach


#1700887 Roztwór Holtfretera - czy trzeba?

Napisany przez trzcinka3 na 12 sierpnia 2015 - 10:43


http://www.terrarium.pl/index.php?app=core&module=attach&section=attach&attach_id=2937
Tu oto znalazłam piękny opis. Brrrr


Aksy dorosłe hodujemy w czystej odchorowanej odpowiednim preparatem zimnej czystej wodzie. NA CODZIEŃ BEZ SOLI CZY PL H. Tak krzyczę.
Soli używamy tylko gdy jest zbyt ciepła woda gdy widzimy pleśniawka lub zauważymy niewielkie otarcia Wówczas możemy dodać 3 łychy stołowe soli niejodow. Na 100 l wody w akwa co daje ok 50 gram na sto litrów czyli stężenie soli będzie ok 0,05% czyli prawie żadne. Fizjologiczny roztwór soli to 0,9%. Ale działa ta sól antystresowo i przeciwbakteryjnie i grzybiczo. Pozbywamy sie soli podmieniając wodę

A czy wiecie ze my w swoim ciele mamy ok pół kilo soli


#1699211 Aksolotl leży na plecach

Napisany przez trzcinka3 na 05 sierpnia 2015 - 13:27

Otwórz mu pyszczek poświeć latarka i zobacz czy coś mu nie stanęło w przełyku. Podnieś skrzela. Rób to w miseczce z woda Ma jakąś niedrożność. Coś połknął Niech Ci ktoś pomoże go trzymać przez miękka szmatkę z mikrofibry. Posłuż sie wacikiem do uszu. Trzeba go szybko odblokować Jesli będzie coś w zasięgu wzroku to spróbuj wyjąc lub do weta. Możesz tez go prześwietlić przez skore latarkami









© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.