Armok

Witajcie, moja 8 letnia Agama ma jakąś pomarańczową plamę na brzuchu. Puchną jej koniuszki pyska, robią się ropnie. Gdy spryskałem ją wczoraj ciepłą wodą

na ogonie pojawiła się brązowa linia choć miała wylinkę skóra schodziła powoli, nie zeszła z brody i nie zeszła tak jak przy poprzedniej wylince z ogona, tylko małe kawałeczki. Na brzuchu również tylko połowicznie.

Nie chcę owoców i zieleniny, bo raczej nie przepada za warzywami, nie lubi świerszczy. Codziennie dostaje witaminy i wapno. Przed zaczęciem wylinki nie jadła 2 tygodnie

myślałem że jest zapchana więc zaaplikowałem jej parafinę pipetą i przeszło. Jestem z Kalisza i potrzebny mi weterynarz a nie znam żadnego. Kiedyś ktoś powiedział mi

że te ropnie to nic takiego, bo miała tylko z jednej strony, teraz z dwóch, wydaje mi się że to jakieś zakażenie. Byłem dwa razy u weterynarza w Kaliszu ale widać było

że kompletnie nie znają się na rzeczy, możecie pisać na priv. Bardzo proszę o pomoc