mam takie oto pytanie, posiadam w domu mlodego Graptemys pseudogeographica pseudogeographica ang. False Map Turtle, zakupionego w sklepie zoologicznym w lutym tego roku. Zolw nie posiadal dokumentow gdyz na razie jak wiadomo nie sa one potrzebne, ale podobno od polowy tego roku wszystkie odmiany Graptemys maja wejsc na liste cites. Tak wiec co teraz ja jako posiadacz tego zolwia moge zrobic? Czy uda mi sie go zarejestrowac kiedy wejdzie na liste bez zadnych dokumentow (np paragonu zakupu, ktory nieopatrznie wyrzucilam)?
od okolo miesiaca mam malego ostrogrzbieta, zołw jest jeszcze mlody ma jakies 4 cm dlugosci, wiec skorupke ma jeszcze dosc elastyczna (szczegolnie miekka jest ta czesc karapaksu blisko ogona i tylnych łapek) nie mam jeszcze swietlowki z uvb-dopiero od marca zaczne "skladac" ze schematem te stateczniki startery i inne wylaczniki o ktorym nie mam pojecia (elektrykiem to ja nie bede ) ale do rzeczy:
czy do momentu jak gadzina dostanie swoja swietloweczke, moge uzywac tego oto specyfiku: http://www.anubias.pl/product_info.php?cPath=31_70&products_id=1733
Nie chce tu reklamowac sklepu bynajmniej ,chodzi mi tylko o ten towar. Zolw dostaje urozmaicone jedzenie, a raz na tydzien dodaje mu do wody witaminy. Jak myslicie czy w przypadku jak sie nie ma jeszcze uvb, taki specyfik moze w czyms pomoc?
Bardzo prosze o Wasze opinie