Poczułem się niejako przez Małgorzatę @geb88 wywołany do odpowiedzi (choć link podrzucił mi kto inny, bo sam tego forum raczej nie przeglądam).
Kolego @, niestety nie masz racji - już tłumaczę.
Po pierwsze piszesz, że "C.ligniperdus" i "C.ligniperda" to synonimy. Owszem, jest tak, ale w taksonomii synonim nie oznacza, że nazwy można stosować zamiennie. Formica ligniperda też jest synonimem tych nazw, czyli po prostu starszą nazwą oznaczającą ten sam gatunek. Jest to synonim, ale niepoprawnie byłoby dziś nazywać ten gatunek Formica ligniperda. Różne mogą być synonimy w taksonomii - np. gdy dwóch badaczy opisze ten sam gatunek pod dwoma nazwami, wtedy ważna jest nazwa opublikowana jako pierwsza, a druga zostaje jej synonimem - nie można jednak używać ich zamiennie.
Druga sprawa, rodzaj Formica nigdy nie uległ "rewizji do rodzaju Camponotus" - po prostu gatunek o którym mowa przeniesiony został do rodzaju Camponotus, ale jak dobrze wiemy rodzaj Formica wciąż istnieje. Linneusz jak opisywał zwierzęta (i nie tylko) to niemal każdej, w miarę jednolitej, grupie organizmów nadawał jedną nazwę rodzajową. Tak wiec wszystkie opisane przez niego mrówki trafiły do rodzaju Formica. Dopiero potem, gdy inni badacze odkrywali nowe gatunki, należało tworzyć nowe rodzaje, bo mrówek było za dużo i za bardzo się od siebie różniły, by wszystkie były w rodzaju Formica. Podobnie sprawa ma się z innymi organizmami.
To tylko takie poboczne kwestie - teraz do rzeczy.
Największym problemem jest to, że gramatyczny rodzaj pierwszego członu musi się zgadzać z drugim tylko wtedy, gdy epitet gatunkowy jest przymiotnikiem. Latreille nigdzie nic takiego w oryginalnej pracy nie napisał, a to co po francusku napisał jako nazwę wernakularną to "la fourmi ronge-bois" co jest złożoną przydawką rzeczownikową, która nie zmienia końcówki przy przenoszeniu do innego rodzaju, bo według artykułu 31.2.2 Międzynarodowego Kodeksu Nomenklatury Zoologicznej traktowana jest jako rzeczownik:
"31.2.2. Where the author of a species-group name did not indicate whether he or she regarded it as a noun or as an adjective, and where it may be regarded as either and the evidence of usage is not decisive, it is to be treated as a noun in apposition to the name of its genus (the original spelling is to be retained, with gender ending unchanged; see Article 34.2.1).
Example. Species-group names ending in -fer and -ger may be either nouns in apposition, or adjectives in the masculine gender. Cephenemyia phobifer (Clark) has often been used as C. phobifera, but the original binomen was Oestrus phobifer; since Oestrus is masculine, phobifer in that binomen may be either a masculine adjective or a noun in apposition; hence it is to be treated as a noun in apposition and not changed when combined with the feminine generic name Cephenemyia."
Mówi o tym również punkt poprzedni Kodeksu, czyli 31.2.1:
"31.2.1. A species-group name that is a simple or compound noun (or noun phrase) in apposition need not agree in gender with the generic name with which it is combined (the original spelling is to be retained, with gender ending unchanged; see Article 34.2.1).
Examples. The specific name in Simia diana (Simia and diana both feminine) remains unchanged in Cercopithecus diana (Cercopithecus masculine); and the noun phrases in Melanoplus femurrubrum (Melanoplus masculine; but rubrum agreeing with femur, neuter) and Desmometopa m-nigrum (Desmometopa feminine; nigrum neuter, agreeing with m, because letters of the alphabet are neuter)."
...oraz 34.2.1:
" 34.2.1. If a species-group name is a noun in apposition its ending need not agree in gender with the generic name with which it is combined and must not be changed to agree in gender with the generic name."
Niestety wiele osób tych zasad nie zna i wciąż w wielu miejscach pokutuje pogląd, że nazwa rodzajowa i gatunkowa muszą się zgadzać jeśli chodzi o rodzaj gramatyczny.
Na koniec odniosę się jeszcze do Fauna Europaea. Skąd stwierdzenie, że jest to "najbardziej wiarygodne źródło jakie istnieje"? I którzy to entomolodzy sprawdzają tam obecne nazwy gatunków?
Otóż FE roi się niestety od błędów, a najlepszym obecnie źródłem internetowym do sprawdzania poprawności nazw gatunkowych mrówek jest www.antweb.org
Poza tym, że antweb redaguje śmietanka światowych myrmekologów (a nie dwójka specjalistów, jak na FE), to jest też on dużo częściej aktualizowany - niemal od razu po ukazaniu się danych publikacji.