Lqx

Okej, więc zgodnie z obietnicą zawartą w moim pierwszym poście, zamieszczam fotorelację z budowy mojego pierwszego projektu jakim jest paludarium założone w szkle od exoterry o wymiarach 60x45x45. 

Aktualnie w środku mieszka kilkanaście krewetek red cherry, do nich dołączy kilka drobnych rybek. Co do reszty planu zagospodarowania fauną... to nie ma takiego planu, na razie stoi puste

 270206988_880734149284594_1157524522868195789_n.jpg   93,91K   8 pobrań

Pierwszą warstwą ścianki jest styropian, wraz z którym wklejony został tunel na kable, a także przepust na przeprowadzenie zasilania wodospadu. 

 261881402_311490933970766_1650686363853256476_n.jpg   131,83K   8 pobrań  261523094_237199825176210_4680945126967296383_n.jpg   128,39K   8 pobrań

Na styropian poszła klasyczna pianka montażowa, w niej zatopione zostały plastikowe pojemniczki stanowiące bazę dla późniejszych naściennych stanowisk dla roślin, oraz kilka korzeni zajmujących większość przestrzeni, a także kilka kamieni łupka granitowego składającego się na wodospad.

 267225043_4920354024693479_6362695670393384419_n.jpg   76,11K   8 pobrań  268061688_3131080053802798_7284913631178205542_n.jpg   167,63K   7 pobrań

Po docięciu pianki przyszła kolej na warstwę silikonu oraz torfu. Powstała również przegroda z łupka granitowego mająca odgradzać część wodną od lądowej, tak by ziemia nie wpadała do wody. Woda jednak znajduje się na całej powierzchni dna, ma swobodny przepływ przez przegrodę. Na dnie części lądowej położona została gruba warstwa keramzytu. Podłoże stanowi wymieszany torf z ziemią dla paproci. 

I obsadzanie lądowej części roślinami. 

 267766308_244525037788689_5161434403818602377_n.jpg   185,16K   8 pobrań  266389610_621351922443236_3489543495011260452_n.jpg   144,45K   9 pobrań  267272221_313419113980359_4019165319595652670_n.jpg   202,36K   8 pobrań  267761515_266947362005860_897044855342568776_n.jpg   171,07K   8 pobrań  268378168_3101851453468163_8159948242431963795_n.jpg   146,08K   8 pobrań

Później test wodospadu- napędzany mini filtrem o wydajności 300l/h i część wodna. 

Na dnie wysypany drobny piasek, w którym rośnie kilka roślin oraz kilka skałek granitowych z umocowanymi na nich mchami, pelią oraz microsorium. 

Całość wygląda następująco.

 269006537_679117289915393_9221101168709994769_n.jpg   101,45K   7 pobrań

Czerwony lokator pochodzący z Chin stacjonuje tam tylko tymczasowo

Oświetlenie w tej chwili jest eksperymentalne, zobaczymy jak rośliny będą sobie pod nim radzić, składają się na nie 3 żarówki ledowe z philipsa- 2x białe zimne ok 6500k oraz białe ciepłe. Jeśli rośliny będą grymasić, to zamiast tego będzie belka oświetleniowa 2x24W T5 z rurami dla roślin akwariowych. 

Rośliny użyte w aranżacji:

- Monstera obliqua

- Calathea lancifolia

- Calathea ornata Sanderiana

- Syngonium arrow

- Hedera helix "Variegata"

- Hypoestes -3 odmiany barwne

- Rhoeo spathacea lundager

- Pilea depressa mini

- Himalaya pilea depressa

- Bromelia sp. 

- Areca

- Tradescantia purple passion

- mech Politrichum juniperinum

- mech P.formosum 

- Philodendron solleum gold

- Chlorophytum comosum

W części wodnej:

- pelia sp.

- mech- creeping moss (?)

- microsorium pteropus

- sagittaria subulata

- bolbitis compacta

Jako że to mój pierwszy post na tym forum to wypada się najpierw przywitać. Tak więc witam wszystkich czytających ten post

I niestety moja pierwsza przygoda na forum wymaga ode mnie poproszenia Was, bardziej doświadczonych, o pomoc. 

Tak jak w temacie, jestem w trakcie budowy terrarium tropikalnego, pojawił mi się jednak problem na etapie budowy ścianki. Zgodnie z podejrzanymi projektami z internetu wymodelowałem sciankę z pianki montażowej. Następnie pokryłem ją warstwą silikonu( szklarski, do klejenia akwariów, bezpiecznego dla zwierząt) i w silikon wklepałem włókno torfowe. Po dobie od prac niestety coś zrobiłem nie tak- próbując zdjąć nadmiar torfu zmiotką ze ściany, tak by pozbyć się tego który swobodnie leżał nieprzyklejony... ściągnąłem prawie cały. Okazuje się, że silikon prawie nic nie złapał i ścianka dosłownie sypie się, więc po pewnym czasie użytkowania zostanie sama strasząca pianka. 

Na którym etapie popełniłem błąd?  Czy mogę to w jakiś sposób uratować? Czy zostaje mi tylko rozbiórka i praca od zera? 

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i obiecuję pochwalić się fotkami po skończonych pracach.