aktualnie modliszke zawiesilem na wykalaczce w pojemniku. przed chwila "uderzala" glowa w scianki i dziwnie podrygiwala, a obecnie sie nie rusza :/ (ale wciaz wisi)
to jzu koniec ? ;(
papanf
Użytkownik od 02 gru 2005W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 16 2005 23:37